Rosjanie podmienili tablicę upamiętniającą ofiary katastrofy smoleńskiej. Pierwotna tablica – tablica ufundowana przez rodziny ofiar – zawierała informacje o celu podróży osób, które zginęły. Niewątpliwie mamy do czynienia ze skandalem dyplomatycznym.
Na tablicy był napis po polsku informujący, że ofiary katastrofy jechały na uroczystości upamiętnienia sowieckiej zbrodni ludobójstwa w lesie katyńskim. Na nowej tablicy o Katyniu nie ma mowy.
To nie głupota, to błąd. Mam pewność, iż to zdarzenie zaciąży na stosunkach polsko-rosyjskich. Będzie zawierucha.
Pozdrawiam