Donald Tusk się zdenerwował. Widać to po jego wymuszonych żarcikach na temat listu, w którym Andrzej Olechowski wyjaśnia powody swego odejścia z Platformy. I nic dziwnego, że premier popadł we wzburzenie. Ma się czym stresować.
Oczywiście, ja żadnym fanem Olechowskiego nie jestem. Stronnictwa Demokratycznego również nie. Jednakże trudno mi się zgodzić z opinią
Filipa Gawrysia zaprezentowaną na blogu „Newsweeka”.
Gawryś uznał wystąpienie Olechowskiego z PO za wiadomość istotną co najwyżej w sezonie ogórkowym. Tymczasem jestem przekonany, że ta informacja trafiłaby na czołówki również w każdym innym momencie roku (zresztą, w polskiej polityce od dawna nie ma czegoś takie, jak „sezon ogórkowy”).
Być może redaktor Gawryś tego nie wie, ale Paweł Piskorski już od pewnego czasu realizuje precyzyjny polityczny plan. Razem ze swoimi ludźmi przejął Stronnictwo Demokratyczne, partię mogącą dysponować dziesiątkami milionów złotych. Obecnie działacze Piskorskiego krążą po kraju werbując osoby z rozmaitych środowisk – często nawet nie związane dotąd z polityką.
Co najbardziej interesujące, Piskorski nie chce skakać na główkę, jak to zwykle robią polscy politycy. Powstrzymał SD przed startem w wyborach europejskich, wiedząc, iż w tym momencie partię czeka porażka. Cały potencjał SD ma być wykorzystany w jednym uderzeniu – zapewne podczas następnych wyborów parlamentarnych.
Niewykluczone jednak, że SD zamierza się wypromować już podczas wyborów prezydenckich i powtórzyć wariant z 2000 roku. Wówczas to Olechowski przegrał, ale zebrane prze niego poparcie posłużyło jako podstawa dla utworzenia Platformy Obywatelskiej. Teraz Olechowski znów miałby przegrać, ale promując równocześnie markę Stronnictwa Demokratycznego.
Taki plan byłby oczywiście banalny, ale „banał” to przecież słowo najlepiej opisujące polską politykę. Niby tu ciągle gorąco, ciągle zamieszanie, ale w rzeczywistości zachowanie aktorów naszej telenoweli jest przewidywalne do bólu.
Nie zmienia to faktu, iż nas, fanów politycznego serialu czeka wiele nowych-starych emocji. Zaginiona stryjeczna ciotka Esmaraldy właśnie się odnalazła.
Inne tematy w dziale Polityka