niekompetencja niekompetencja
49
BLOG

(147) Zdrowy człowiek chce być wolny

niekompetencja niekompetencja Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

Wolność człowieka rośnie w siłę, zwłaszcza gdy czerpie z poczucia godności i wierności wobec siebie, z relacji z innymi osobami, a także z nadziei, wiary, że będzie lepiej oraz z zaplecza finansowego...  

Okazało się, że Polacy wybrali na prezydenta p. D. Wybrali model władzy autorytarnej lokującej suwerena w roli chama, wybrali to, co bezpieczne, wybrali ochronę tradycji, etc. W miasteczku Ciechanowiec, na granicy podlaskiego i mazowieckiego jest Muzeum Rolnictwa im. ks. Krzysztofa Kluka przechowujące artefakty obrazujące tradycję produkcji rolnej w okolicach tego miasteczka. Chciałoby się rzec po rozstrzygnięciach wyborczych, że wolimy inwestować w ochronę takich miejsc, jak to muzeum, ale nie w rozwój nieznanego, nowego, nie zawsze bezpiecznego. Dlaczego np. to muzeum nie jest jednocześnie miejscem promocji produkcji rolnej sprzyjającej dobrostanowi ludzkich mikrobiomów, od których jak się okazuje w dużej mierze zależy zdrowie Polaków? A no dlatego, że nie jesteśmy jako zbiorowość otwarci na nowe. Nie umiemy łączyć informacji o faktach. Poddajemy się bujaniu, jakie serwuje nam władza, czego przykładem były ostatnie wybory.

Człowiek wykluczony, ubogi, głodny, bez domu nie może być wolny, gdyż najczęściej pozbawiany jest nadziei i staje się osamotnioną ofiarą wyznawców i praktykantów chremastyki…

Nikt w Polsce nie zajmuje się edukacją dorosłych, nikt nie prowadzi systemowej kompensacji społecznej. Kompensacja społeczna – termin dla określenia działań (nie wskazano, kto ma te działania inicjować i prowadzić) w celu wyrównywania braków środowiskowych, które utrudniają pomyślny bieg życia jednostki lub grupy. Jeśli nie ma wskazanego podmiotu mającego np. działać w miasteczku Ciechanowiec w celu wyrównywania braków środowiskowych, które utrudniają rozwój tego miasteczka i okolicznych wiosek, to bez samopomocy w tym zakresie nie będzie możliwe wejście na drogę zrównoważonego rozwoju nie tylko miasteczka Ciechanowiec i jego okolic.

Są powody by przypuszczać, iż wiele osób dotkniętych ubóstwem, lękiem, wykluczeniem, etc. woli został „u suwerena wasalem”, niewolnikiem, jak mówi F.Nietzshe – wielbłądem… Idzie o to, by także te osoby mogły być wolne i by mogły stawać się „lwami” mówiącymi bez lęku „tak” i „nie”.

Ale by to było możliwe ludzie muszą w nowym systemie nie tylko pomocy socjalnej być podmiotami współzarządzającymi sieciami, w których funkcjonują, a nie tylko jego beneficjentem, na co stawia władza i ludność tych województw, które wybrały jako priorytet ochronę tradycji, czyli ochronę tego, co już dziś jest pase.

Na marginesie należałoby zauważyć, iż wykorzystujący innowacje, pomyślny, zrównoważony rozwój dawałby nie tylko miasteczku Ciechanowiec szansę na to, by organizować i zapewnić efektywne funkcjonowanie sieci oparcia socjalnego niezbędnego np. coraz bardziej starzejącej się populacji miasteczka i okolicznych wsi. 


Poszukując prawdy słucham tego, co mówią osoby odnajdujące w sobie moc dokonywania zmian formy spadania. Bo, że spadamy - to jest oczywiste...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka