niekompetencja niekompetencja
42
BLOG

(168) Krótkowzroczna władza

niekompetencja niekompetencja Polityka Obserwuj notkę 1

Premier w Sejmie o przygotowaniu państwa do walki z epidemią korona wirusa, aliści nic nie mówił o przygotowaniu państwa do redukcji szkód, jakie epidemia wywoła, a będą one prawdopodobnie wielkie, w tym tych szkód, które najdotkliwiej odczują osoby niesamodzielne, starsze, przewlekle chore, samotne i osamotnione.  

O braku zainteresowania władz centralnych losem osób niesamodzielnych świadczy m.in. załamywanie się usług opiekuńczych niezbędnych osobom niesamodzielnym, co wprost prowadzi stanu, gdy te osoby mrzeć będą w samotności z powodu braku wsparcia. Kilka lat temu prowadzone były prace koncepcyjne, by do polskiego systemu zabezpieczenia społecznego wprowadzić ubezpieczenie pielęgnacyjne, podobne temu, które funkcjonuje np. w Niemczech. Władze uznały jednak, że nie stać nas na taką „fanaberię”. Dziś okazuje się, że miast inwestować w security – zabezpieczenie społeczne inwestują w safety – w tym w obronność.

Autorzy modelu organizowania społeczności lokalnej jako środowiskowej pracy socjalnej, o którym wspomniałem w poprzednich tekstach mającego wspierać profilaktykę społeczną i integrację społeczną oraz włączanie ludzi wykluczonych do aktywności nie wskazali stałych źródeł niezbędnego finansowania środowiskowej pracy socjalnej finansowanej prowadzonej w oparciu o ten model ze środków gminnych jednostek samorządy terytorialnego, jak wiemy relatywnie coraz mniejszych w stosunku do zadań, jakie mają realizować gminy. O sytuacji ludzi niesamodzielnych w gminach o najniższych dochodach na mieszkańca lepiej nie wspominać władzy. Ta nie chce dostrzegać cierpienia najsłabszych, bowiem zajmują ją jej sprawy i interesy.

Można, a nawet należałoby zadać pytanie, czy i jak w obliczu pandemii wywołanej wirusem sars-cov2 wykorzystywany jest wyżej wymieniony model. Czy np. ludzie wykluczeni włączani są przez gminy w realizację zadań związanych z lokalnymi strategiami radzenia sobie z tą pandemią? Czy model powyższy wykorzystywany jest w profilaktyce skutków pandemii? Nie będę mnożyć pytań, bowiem są powody by twierdzić, że kosztowny model nie wesprze nas w radzeniu sobie z różnymi kwestiami społecznymi, także dlatego, iż autorzy modelu nie wskazali stałych źródeł niezbędnego finansowania środowiskowej pracy socjalnej opartej na modelu „organizowania” (się?) społeczności lokalnej.

Co ciekawe… p.Cza,Cza,Cza dyscyplinuje p.Owsiaka, który nie znajduje uzasadnienia do przekazania łóżek szpitalnych osobom chorym na covid2, gdyż uznaje wcale racjonalnie, iż nie można ich odbierać osobom chorym na inne choroby. Jednocześnie ten wesoły minister nic nie wspomniał o konieczności zmian w podstawach nauczania, by przygotować młodych Polaków do sytuacji, w której będą samotni/osamotnieni, chory, niesamodzielni… Nic o konieczności edukacji, przygotowania się do starości, choroby, niesprawności... A przecież takich Polaków będą miliony, zważywszy na brak woli władzy sprawiedliwego ratowania ofiar nie tylko pandemii, ale i niewydolnego systemu zabezpieczenia społecznego.


Poszukując prawdy słucham tego, co mówią osoby odnajdujące w sobie moc dokonywania zmian formy spadania. Bo, że spadamy - to jest oczywiste...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka