niekompetencja niekompetencja
36
BLOG

(235) Albośmy to jacy, tacy…?

niekompetencja niekompetencja Społeczeństwo Obserwuj notkę 0

W zbiorowości mogą mieć miejsce antagonistyczne relacje między podmiotami tej zbiorowości. Może występować np. oparte na efekcie kameleona pasożytnictwo manipulujących na manipulowanych… Wiedza może być narzędziem podporządkowywania sobie profanów przez nosicieli wiedzy, ekspertów.

Jedną z konsekwencji bycia ofiarą efektu kameleona jest, iż im bardziej osoba upodabnia się do osoby, którą naśladuje, tym bardziej ulega jej wpływowi, a im bardziej ją lubi, tym mniej lubi siebie.

Jakie typy relacji między Polakami dominują? Czy są to relacje antagonistyczne, w tym konkurencja, pasożytnictwo, obojętne, czy może protekcyjne? Niestety, tak wielu z nas nie dostrzega bliźnich wymagających protekcji, w tym niezaradnych życiowo ludzi starych. A postulowanie wprowadzenia do systemu zabezpieczenia społecznego ubezpieczenia pielęgnacyjnego traktuje tak jak p.Ż. traktuje osobny biedne. Jakoś wyparliśmy tę kwestię z pola wspólnego, ostrego widzenia będąc pod presją konieczności wspierania emigrantów z Ukrainy, którzy po przekroczeniu polskiej graniczy stają się niejako polskimi obywatelami. 

Mam nieodparte wrażenie, że Polacy są coraz bardziej obojętni na „bliźniego”, ale i jakby bardziej antagonistycznie nastawienie do siebie.

Nie rokuje to dobrze, co się tyczy przekształcania zbiorowości Polaków w polskie społeczeństwo, w którym siły integrujące dominują siły rozkładu. Władza napuszcza jednych na drugich, by tym łatwiej manipulować Polakami. Rzesza wierzących w zbrodnię smoleńską walczy w rzeszą niewierzących w zbrodnię smoleńską. Czy dojdzie między nimi do pojednania i wypracowania wspólnego poglądu na to zdarzenie?

A nasz stosunek w UE? Co powoduje, że jedni widzą więcej pożytków z polskiego członkostwa w tym klubie, zaś inni postrzegają UE jako największe zagrożenie (obok tego ze wschodu) dla Polski i Polaków?

Tych sceptyków na jednym z blogów zapytałem - czy nie jest racjonalnym odejście od przemocowego partnera (UE)? A zatem skoro powiedziało się „A” (UE działa na niekorzyść Polski}, proszę powiedzieć i „B” czyli proszę postulować do władz opuszczenie przez Polskę klubu, w którym pono doświadczamy samego zła. Rzesza luda wbiła ten komentarz w glebę. Dlaczego?


Poszukując prawdy słucham tego, co mówią osoby odnajdujące w sobie moc dokonywania zmian formy spadania. Bo, że spadamy - to jest oczywiste...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo