Scyzoryk spod Włoszczowy Scyzoryk spod Włoszczowy
1095
BLOG

"Kaczyński chce doprowadzić do przerwania trwającego turnieju"

Scyzoryk spod Włoszczowy Scyzoryk spod Włoszczowy Polityka Obserwuj notkę 13

Nie dajmy się zmylić dzisiejszemu oświadczeniu Jarosławowi Kaczyńskiego w sprawie Euro 2012. Oto jego prawdziwy cel polityczny, wnikliwie ptrzedstawiony w tekście opublikowanym kilka dni temu na pewnym portalu internetowym. Jego redaktorzy uważali, że nie są to chore urojenia człowieka niespełna rozumu, lecz że jest on oparty na bardzo rzetelnych źródłach (autor pisze tak jakby miał informacje prosto ze sztabu PiS-u) i dlatego promowali go, jako główną wiadomość, na tymże portalu przez całą dobę. Chyba nikt nie wątpliwości, że są to profesjonaliści pełną gębą! Oto przedruk tego tekstu (poprawiłem najbardziej rażące błędy interpunkcyjne):

"W sztabie PiS mają potężny ból głowy. Nie ziściły się ich pragnienia [nie podano o kogo w sztabie PiS autorowi chodzi, bo może o sprzątaczki? - przyp. mój], dotyczące zapoczątkowania trendu zjazdowego dla PO w sondażach [dziwny wywód, bo przecież taki trend nie tylko został zapoczątkowany, ale się pogłębia! - przyp. mój]. Pomimo hekatomby [autor jest poetą języka politycznego - przyp. mój] jaką była dla PO sprawa reformy emerytalnej, notowania tej partii są w miarę stabilne i co gorsza w perspektywie mogą znów zacząć rosnąć z jednego powodu - Euro 2012.

Co na to PiS? Nie mają wyjścia, muszą działać!!! Tonący brzytwy się chwyta [o co poecie autorowi chodzi, skoro notowania PiS w sondażach systematycznie rosną - przyp. mój] i dlatego tłumaczone jest to w ten sposób: Przecież nie można żałować róż, gdy płonie las. Podobnie będzie z Euro 2012. Przerwanie turnieju będzie katastrofą wizerunkową, ale... zdobycie władzy to podstawa co przy fali niezadowolenia społecznego nie będzie trudne. Lud zmiecie rząd bardzo szybko, a wtedy nasz zbawiciel Jarosław Kaczyński razem ze swymi apostołami w rodzaju Macierewicza rozliczy sprzedawczyków co będzie zwiastunem nowej Polski [proszę zwrócić uwagę, że autor użył tu kursywy, co oznacza, że jest to cytat; w szczególności autentyzmu wypowiedzi dowodzi określenie "zwiastun nowej Polski"! - przyp mój] 

Czy to fantazje? Ależ nie! Jeszcze kilka miesięcy temu na tak postawioną tezę większość pukałaby się w czoło [chodzi pewnie o większość sprzątaczek w sztabie PiS-u! - przyp. mój]. Przecież to niemożliwe, aby jakikolwiek Polak, a tym bardziej prawdziwy, jakim mienią się członkowie Pis [okropna pokraczność językowa, bo jak "członkowie PiS-u" (liczba mnoga) mogą "mienić się prawdziwym Polakiem" (l. poj.)! - przyp. mój], pragnął klęski turnieju organizowanego przez jego własną Ojczyznę? [tak może pisać tylko najprawdziwszy prawdziwy Polak! - przyp. mój]. Minęło kilka tygodni i ... [robiąc w tym miejscu przerwę, autor udowodnił, że jest jest retorem i stylistą językowym I klasy (szkoły podstawowej)! - przyp. mój].

...to co było nieprawdopodobne miesiąc temu, teraz stało się półoficjalną linią programową PIS [autor raz pisze Pis, a innym razem PIS! - przyp. mój]. Klęska Euro 2012 w Polsce staje się celem nadrzędnym. Bo przecież zachęcając do bojkotu Ukrainy i wnosząc o przeniesienie meczu finałowego do Warszawy, pragnie się tę największą w historii Polski imprezę zniszczyć w oczach Europy [autor sugeruje, iż przeniesienie meczu finałowego do Warszawy doprowadzi do zniszczenia Euro 2012! - przyp. mój].  

Macierewicz posuwa się jeszcze dalej i apeluje o zabranie Euro 2012 Ukrainie, a oddanie Niemcom [mówiąc szczerze, takiej wypowiedzi Macierewicza nie znam; będę wdzięczny czytelnikom za informację kiedy i gdzie ją wypowiedział! - przyp. mój]. 

Jeżeli mam być szczery, to uważam, że niemal każdy zwolennik PIS w skrytości ducha marzy, aby Euro 2012 było wielką klapą. Uzmysłowił nam to Tomaszewski, mówiąc to oficjalnie w chwili szczerości. Dlatego nie zdziwmy się, gdy podczas inauguracyjnego meczu Polska-Grecja, zobaczymy przed stadionową kasą biletową Pana DUDĘ ze swoimi kolegami. Boję się jednak, że w spracowanych dłoniach nie będą ściskać biletów, ale coś znacznie cięższego i nie będą to listewki od pomidorów". 

Cały tekst podany jest jako przytoczenie sprawdzonych informacji pochodzących ze sztabu PiS-u. Gdyby to były domysły autora, to powinien zacząć tekst zwrotem: "Wydaje mi się...", "Uważam, że...", "Moim zdaniem...", "Według mnie..." itp. Dopiero na końcu autor wyraźnie pisze w swoim imieniu i wyłuszcza to tłustym drukiem.

Jedynym konkretnym dowodem na potwierdzenie tytułowej tezy jest postulat Kaczyńskiego, żeby przenieść mecz finałowy Euro do Warszawy. A więc na tym polega plan PiS-u! Polska nie będzie w stanie zorganizować takiego meczu i doprowadzi to do przerwania turnieju! Ten Kaczyński naprawdę nie jest półgłówkiem (lub półgłupkiem), za jakiego uważają go takie znane z S24 lemingi jak C.K. Dezerter czy Dry, lecz diabłem w ludzkiej skórze. Widzicie, jakiż diaboliczny plan wymyślił?!

Te tekst, to dobra dziennikarska robota, czyż nie?! Nie podaję na razie nazwy portalu, który go uznał za warty promowania. Ale wy, czytelnicy Salonu24 na pewno wiecie gdzie przeczytać go można było na czołówce przez całą dobę!

PS. Oczywiście uważam ponadto, że peron we Włoszczowie musi być zburzony!

OSTRZEGAM! JESTEM OSTRY JAK BRZYTWA!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka