Mój kolega Andrzej Molasy (czyli bloger molasy) napisał tekst pod powyższym tytułem, którego bał się z niezrozumiałych dla mnie względów opublikować na S24. Obawiał się chyba, że trafi on na SG, a on tego nie chce. Dlatego poprosił mnie żebym zamieścił link do jego notki, co czynię pod przymusem (nawet taki jak ja scyzoryk nie wygra z coltem!). Z góry ten tekst potępiam i się od niego odcinam, bo jako Wzorowy Leming Salonu24 kaczystów takich jak Molasy nie cierpię! Oto ten link: www.blogpress.pl/node/13270. Dla zniechęcenia ewentualnych czytelników przytaczam jego początek:
"Jarosław Kaczyński opublikował dzisiaj ważny artykuł na temat swojej wizji centroprawicy w Polsce w "Gazecie Polskiej Codziennie", co oznacza, że internauci mogą go przeczytać na portalu niezależna.pl. Do niedawna głównym kanałem internetowego kontaktu lidera PiS-u z wyborcami był Salon24. Nasuwa się pytanie dlaczego Kaczyński bardzo ograniczył, a może nawet w ogóle zaprzestał, prowadzenia swojego bloga na portalu Igora Jankego?"
Reszta może być milczeniem, o ile nie klikniecie w link!