Wuhan Institute of Virusology - Proszę sobie poczytać o tym miejscu.
Wirus niby wziął się od nietoperzy? Ciekawe... Jedyne laboratorium w Chinach zajmujące się badaniem wirusów. I akurat w Wuhan, pojawił się Korona Wirus??
Nie ma przypadków a nietoperze to oni tam jedzą od zawsze.
Myślę, że jakiś pracownik niechcący wyniósł z zakładów wirusa, może na rękawie, może się zaraził. Chiny nie przyznają się nigdy bo będą się obawiać pozwów - odszkodowań w niebotycznych rozmiarach.
Inna sprawa, że jeśli mają wiedzę w temacie to powinni ją udostępnić światowym ośrodkom a nie " Palić głupa" i wysyłać dary w postaci maseczek, przy okazji i zarabiając na nich ogromne pieniądze, zresztą nie tylko na maseczkach zarabiają przy tej "Okazji" bo np na buteleczkach do płynów dezynfekujących także, nie macie pojęcia ile świat kupuje od Chin samych tylko opakowań na leki, kosmetyki itp środki wymagające pakowania w buteleczki, tubki itp rzeczy.
Nie ma przypadków, ten wirus - doskonały zabójca - pojawił się nie przypadkowo, zresztą podobnie jak i ludzie nie przypadkiem pojawili się na ziemi: https://www.salon24.pl/u/salamon/849509,znowu-pytanie-a-skad-sie-wzial-bog