Dariusz Salamon Dariusz Salamon
265
BLOG

Nie Zawsze Trzeba Komuś Zabrać by innym Dać. Nie Zawsze.

Dariusz Salamon Dariusz Salamon Polityka Obserwuj notkę 14

Wiekszość ludzi żyje w swoich światach i podąża drogami, które już dawno temu wydeptali inni ludzie, zdaża się, że cżłowiek przejdzie przez całe życie i nawet nie zauważy w ilu koleinach gościł i jakie bzdury przyjął za dobrą monetę.

Tak jest na wszystkich płaszczyznach życia, poczynając od religii a kończąc na pojęciu o makro ekonomii, dlatego też ludzkość budowała biblioteki, słuchała się szamanów, księży i rabinów, z czasem postawiono na uczelnie, wszyscy w/w mieli być badaczami mądrości, ale także a może i wazniejsze - depozytariuszami wiedzy, jakby profesor botaniki musiałby być mądrzejszy od ślusarza tylko dlatego, że poznał 3500 nazw motyli i muszek. Uważasz, że np. Niesiołowski jest mądrzejszy od ciebie pomijając jego uczelnianą specjalność? Ilu odpowie twierdząco? Prawdopodbnie nikt, wszak na S24 przebywa elita :-)

Spójrzmy na Mistrza Balcerowicza, jego przepis był podobno genialny - sprzedać co się da, nikomu nic za darmo, tyrać, zaciskać pasa a kiedyś, może wyjdziemy z bagna i będziemy doganiać środek Europy...Dzisiaj usłyszałem, że w całej UE jesteśmy na ostatnim miejscu jeśli chodzi o ilość mieszkań na głowę mieszkańca kraju... Gdzie Pan jest Panie Geniuszu od ekonomii? Kształcimy lekarzy dla bogatych krajów, sprzedaliśmy co można było i zadłużyliśmy się na wszelkie sposoby a propaganda mówi o "Polskim sukcesie..." Sami Frankowicze wpompowali w naszą gospodarkę 600.000 kredytów mieszkaniowych a my nie tylko nie w czołówce Europejskiej tabeli, ale nadal w ogonie, z jakim obecnie zadłużeniem ? 1.5 BILIONA ? Plus kasa z UE, plus zadłużenia osób prywatnych, plus pieniądze imigranów, plus kasa z wyprzedaży majątku Narodowego, sprzedaży praw, koncesji itp. Kasa z ceł, z podatków, vat itd. gdzie to jest? W Płatnych autostradach? Które są w czyichś rękach - udziałowców - i Polska ma je otrzymać za 30 lat?

- Amerykanie, gdy wybuchł kryzys, wywołali kilka wojen - podobno są drogie - i drukowali co miesiąc 40 mld. Dolarów, nigdzie nie słyszałem by Pan Balcerowicz nazwał Amerykanów głupcami i orzekł, że niebawem będzie po nich a przecież nam zalecał co innego z miną tak pewną siebie, czyżby ekonomia była milszą dla wybranych? Nie, Amerykanie dzięki osiagniętej pozycji mogli sobie na to pozwolić i de facto przerzucili koszty swojego kryzysu na innych m.in na Chiny, które są zapeklowane 3 Bilionami a może teraz i więcej, amerykańskich dolarów. Chiny musza robić dobrą minę do złej gry bojąc się o pozostałe dolary i ich wartość, porażka USA byłaby porażką i Chin, które mogłyby już się nie podnieść.

Trzeba osiągnąć pewną pozycję by móc sobie pozwolić na więcej, by zadłużenie w Bilionach nie było młyńskim kamieniem u szyi, by nadal rozdawać karty i ustalać reguły gier, by inni na nas robili, kształcili dla na swoje dzieci i by kupowali nasze towary, no ale jak to zrobić?

Sposobów jest wiele a najgorszym z nich jest powolna agonia do jakiej doprowadza zaciskanie pasa, nigdy nie kończące się reformy itp. frazesy panów profesorów, zauważyliście, że często kłócą się z sobą, zaprzeczają sobie, że są różne Szkoły Ekonomiczne? Nie zauważyliście, że każda partia ma swoich ekonomistów i że każdy z nich w niezwykle mądry i uczony sposób wychwala zamierzenia i pomysły gospodarcze swoich partii? Potem je realizują, gdy ich partia wygrywa wybory... a my nadal w cz....d...ie. Jak to jest? 

Jak bogate kraje dochodziły do bogactwa?

Ciągnąc soki-siły-moc od innych państw, eksploatujac inne kraje, uzyskiwały pozycję, którą potem ugruntowały, często już w sposób bardziej uczciwy, ludzki czy wykorzystując np. Maszynę parową.

Dzisiaj są to najnowocześniejsze technologie, rozwiniety przemysł,rodzima  klasa średnia, kapitał itp. ale... nadal ciągną soki-siłę-moc z innych krajów, wykorzystując co? ano swoją POZYCJĘ, najważniejsza jest pozycja, jeśli jest dobra to kręcimy lody rozwijamy, handlujemy i wyciskamy innych na różne sposoby, stare sposoby rodem z Chin.

No dobrze, ale jak wyrwać się z tej niemocy, gdy sami jesteśmy wbici w ziemie i inni, którzy osiągneli dobre pozycje doją nas jak krowę a gdy tylko coś zamierzymy to jada po nas jak obecnie Bruksela po PISie?

Nie jest to łatwe... Bolszewicy musieli wymordować dziesiątki milionów ludzi, by zrobić przewrót w Rosji i osiagnąć swoje cele, Hitler by wyciągnąć Niemcy z nędzy musiał walczyć z całym światem, ale rozbujał przemysł Niemiec, wypracował technologie, markę itp. itd. - Po wojnie wystarczyłą garść dolarów z Pomocy Marshalla i Niemiecka machina gospodarcza ruszyła ponownie, zalewając świat swoimi produktami, w 1988r. RFN była mistrzynia eksportu, kraj 60 milionowy, nie Japonia ze 120 mln. ludzi i nie USA z 240 milionami ludzi... Przemysł RFN podczas wojny został zniszczony tylko w 10%

Amerykanie też nie wzbogacili się z niczego, poszukaj sobie czytelniku jak wzrastała produkcja w USA podczas wojen światowych w Europie...Przed I wojną to nie USA były światową potęgą a co zostało z dawnej Francji? Podobnie z UK, ale UK ma koło ratunkowe w postaci finansowego City. Bogate kraje UE borykają się zogromnym zadłużeniem, samym emerytom są winni biliony euro, Niemcy jakieś 20 bilionów a francja 10 o ile pamiętam, dzięki tym pieniądzom także zdołali zdobyć swoje co? tak - pozycje - dzięki którym moga doić takich jak my i dzięki czemu żyje im się lepiej, robimy na nich na wielorakie spsoby a oni łaskawie godzą się na to, że kwiat naszego Narodu może u nich robić w charakterze bardziej lub mniej wykwalifikowanych robotników, tak wiem, czasami ktoś z np. Polaków zrobi i tam karierę:-) - W UK 90% robotników fabryk pochodzi z Europy Wschodniej...

Jak zrobić, niczym aligator w rzece, taki obrót, by wyjść na wierzchm by zdobyć co? Pozycję:-), która pozwoli nam na to by Polska Para szła na nasze tryby? I by inni na nas robili, by inne kraje niczym małe kółeczka w maszynerii pracowały na sukces naszych koncernów i mniejszych firm?

Nie zrobi się tego zaciskając pasa, nie zrobi się tego na sposoby jakie polecają profesorowie ekonomicznych uczelni, trzeba działań niekonwencjonalnych, uruchomienia pokładów po które nikt nie sięga jak np. po ziemię, jej wartość by budować Mieszkania z Programu Plus, maksymalnie upraszczając przepisy, zamykajac drogę złodziejom akcyz, vat itp.

Musimy grać, działać niekonwecjonalnie, Chiny poświęciły środowisko naturalne, ludzi, opiekę socjalną - kto ją tam widział? Posłużyły się wszystkim by tylko móc eksportować, by ich wpuszczano, ich towary, musieli wydać miliardy euro na łapówki, by wejść na rynki Zachodu, by nie widziano milionów kontenerów, by towar z tych widzianych kontenerów był clony w / od groszowych cenach produktów bo " w Chinach robią za miskę ryżu..." - sama bawełna zawarta w np. ręczniku kosztowała więcej aniżeli cały produkt niby kosztował...Smarowali i jechali, dzisiaj jadą nadal. Jeszcze pewnie tak jadą.

Polska musi uruchomić niekonwencjonale sposoby, nie mam na myśli chińskich sposobów, te musimy ukrucić, one zabiły nasze rzemiosło i nasz przemysł lekki.

Musimy ustanowić dobre prawo, zaszyć dziurę w worku by nie kradli i genialnie inwestować, budować i odzyskać kluczowe gałęzie a co najważniejsze - Eksportować, eksport to podstawa.

Kapitał... Jak dobrze potrzaśnie się Polską to i dużo kapitału się znajdzie, ruszyć z tym programem mieszkaniowym, on może być wielkim kołem zamachowym, mieszkania generują ogromny wzrost w wielu branżach od armatury po meble, miliony rzeczy są potrzebne do mieszkań a mieszkania faktycznie można wybudować nie naruszając budżetu, z kolejnych czynsze także będą siłą, weźmy milion mieszkań z czynszem 800 zł, co miesiąc idzie do budżetu prawie miliard, z 3 milionów budżet ma, już rocznie, tyle co potrzeba na 500 Plus, NA WSZYSTKIE DZIECI. A i te pieniądze w znacznej części wracają do budżetu... Naprawdę, naszą gospodarkę i ekonomię można ustawić niczym Perypetum Mobile, wystarczy tylko szybko zastosować odważne rozwiązania i zaszyć dzirę w workum by nie kradli, by kontenery były clone, by Polskie zasoby pracowały na nas a moga pracować nawet pozostając nie tknięte łopatą, samą swoją obecnością jako np. zastaw.

Warto nieśmiało zaproponować Niemcom rozmowę o odszkodowaniach wojennych, może zrobić to z dobrą kancelarią ? nawet aj waj niech to sporo kosztuje, Niemcy zapłacą. Polska jako zniewolony kraj, w wyniku Niemieckiej mapaści / pomijam teraz udział ZSRR I Słowacji księdza Tiso / a następnie oddana w Jałcie i obsadzona ludźmi przysłanymi z ZSRR nie miała prawnej możliwosć zrzeczenia się odszkodowań.

Można by jeszcze poruszać wiele spraw od KRUS po Łupki, w każdym bądź razie działania rządu RP muszą być szybkie, niekonewncjonalne w wielu miejscach i nie zważające na jęki tych, któzy na tym utracą swoje niegodziwe oraz przesadne, niczym nie uzasadnione zyski, Polska ma pracować na Polaków a nie na "Pół świata i całą amerykę" jak niegdyś mawiano.

A co do doradztwa to bierzcie ekonomistów z wizją, nie zlobowanych, odważnych, nie złodziei, oraz takich, którym przez gardło nie przechodza takie słowa jak " Zaciskanie Pasa" " Reformy" " Tyle jest warta fabryka ile ktoś za nią zapłaci", "Kapitał nie ma narodowości" 

Nie wierzcie takim, albo są głupi, albo zblatowani.

REASUMUJĄC,

by wyjść na prostą i wejść do I ligi :

musimy zmierzać do tego by wkoło nas / Polski latały różne satelity wg. Naszych reguł i ewentualnie reguł np. UE które wspólnie ustalimy,  a nie byśmy to my byli satelitą innych państw czy koncernów i byśmy tak tańczyli jak nam zagrają.

Taka jest moja ZŁOTA ZASADA w życiu osobistym i w każdej inne dziedzinie, może z wyjatkiem uczciwej fundacji dobroczynnej czy prawdziwego dobroczynnego hospicjum.

Avanti!

Pamiętacie co pisano na murach Alamo ? / W Gdańsku 1945 też widniały takie napisy na domach... / Ściągniete właśnie z Alamo.../

 

" Zwycięstwo albo Śmierć! ?

 

 

Chrześcijanin. Prawdziwy. " Lecz TYM wszystkim, którzy Go przyjęli, dał prawo stania się dziećmi Boga — tym, którzy wierzą w Jego imię, którzy zostali zrodzeni nie z krwi ani z woli ciała, ani z woli mężczyzny, lecz z Boga". - Jana 1:12-13 Myślałeś, że każdy człowiek jest dzieckiem Boga...Prawda? ...Wiesz, że Wiedza  niejako, w pewnym sensie, jest tożsama z uzyskaniem Życia Wiecznego..? Gdzie ją znajdziesz? - Jan 17:3

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (14)

Inne tematy w dziale Polityka