mmmmmm mmmmmmm mmmmm mmmmmmmmmm ,,,,,,mjjjkkkkkkkkkkkkCo to jest?
Tu miało To być: " Co to jest " ?
O co chodzi? o nic, a może nie o nic, uczę się jak pisać bloga od strony technicznej, i męczę się w sumie, nie mam zdolności technicznych...
Image & Design
czyli Wizerunek jednym Słowem.
Na pewno nie chodzi " o nic " ! Zauważyłeś jak wygląda wstęp?
Jaki Przekaz odebrałeś ? Chaos, niezrozumiałe sygnały, umysł widząc coś takiego "wariuje" i szuka drzwi by wyjść... Jak najszybciej !
Ty , Twoja Firma, Twój Biznes, Twój produkt czy usługa tak może wyglądać jak wygląda początek tej książki! W oczach odbiorców, w oczach otoczenia, w oczach każdego kto Cię lub Twój biznes zobaczy.
Nie muszę chyba mówić co to oznacza?
I niestety często tak wygląda w oczach widza, widza, który jest Twoim potencjalnym klientem, jak chcesz od niego wydobyć pieniądze, zmusić do decyzyji o zakupie skoro ON WIDZI Twoją Firmę czy co to ma być, w taki sposób, ze nie tylko nie sięgnie do portfela, ale wręcz przeciwnie, odejdzie bardzo szybko i nigdy nie powróci, a zwabiony jakiąś formą reklamy, gdy tylko się zorientuje, że ponownie znalazł się na Twojej stronie, znowu z niej czmychnie nawet nie sprawdzajac czy zdążyłeś już naprawić swoje błędy.
Powróćmy na chwilę do techniki formatowania tekstu bloga. Nie mam wiedzy w tej materii i nie mam doświadczenia a jak nadszedł czas, próbuję nadrobić te zaległości, no ale jak już napisałem - nie mam zdolności technicznych.
Dodam, że z blogiem jako takim mam do czynieniea nie od dzisiaj i nigdy nie zastanwiałem się nad tym, jak pisać bloga, by w przypadku, gdy zechcę go wydać w formie książki nie usłyszeć od wydawcy:
" Ależ proszę pana, ten blog nie nadaje się do druku!"
Bo np jest źle zformatowany...
Kto wie, może będzie można przemienić go w formę książkową, ale zaistnieje potrzeba zmian a każda zmiana niesie za sobą koszt, różne koszty dla ścisłości.
No dobrze, ale co to ma do rzeczy, gdy nie zamierzamy pisać książek?
Nic nie ma do rzeczy poza tym, że unaocznia nam fakt, że każde działanie, by było skuteczne wymaga wiedzy, wiedzy i doświadczenia.
I poruszania się zgodnie z wiedzą i doświadczeniem. Stosowania w życiu czy w Biznesie.
Nie musimy stosować Praw i Reguł, ale poniesiemy koszt, różne koszty, z plajtą włącznie.
A plajta to nie jest puste słowo... Uświadom to sobie. UŚWIADOM !
Uświadom sobie, że MUSISZ stosować Zasady i Reguły, by uzyskać lepsze wyniki, przeróżne, począwszy od większej ilości zer na koncie aż po czas, który możesz uzyskać i przeznaczyć na swoje hobby czy na zajęcie się własnymi dziećmi.
O plajcie nawet nie chcę wspominać, bywa bolesna a czasami, niesteTy, można już nigdy się nie podnieść do dalszej walki...
Walki? Tak tak, walki... Życie jest walką i biznes jest walką, zwłaszcza biznes przypomina wojnę, fronty, walki i wszelkie znane nam słowa z filmów i książek o wojnach, walkach, bitwach i kampaniach.
Powinienem napisać tą książkę stosując terminoligię wojenną, najlepiej oddałaby stan rzeczy i najlepiej przebiegłoby szkolenie wojskowo-marketingowe, ale mam obawy o zdolność percepcji jeśli chodzi o czytelniczki a mam nadzieję, że i takie sięgną po moją ksiażkę.
Dlaczego tak dużo wart jest Generał na wojnie? Cały sztab ile jest wart?
Przecież można / ? / zastąpić go kolejnym oficerem, albo kolejnym i kolejnym...
Czemu Generał spogląda z oddali na działania bojowe w polu? Przecież w czasie, gdy przeciwnik atakuje także Generał mógłby strzelać z MG 42 i kosić żołnierzy przeciwnika, może przeważyłby szalę zwycięstwa ? A on wraz z adiutantem, telegrafistą i całą świtą siedzi w oddali i spogląda na stół zasłany mapą... Głupi czy co ?
Jego Wiedza i Doświadczenie są więcej warte aniżeli tysiące żołnierzy i wiele czołgów. On ma Wiedzę i Doświadczenie, dlatego to on jest Generałem i na nim spoczywa los bitwy czy też całej wojny, kiedyś sięgnął po cudzą wiedzę i ją przyswoił, korzystał i nadal korzysta z cudzego doświadczenia a teraz je pogłębia zdobywają już własne, nowe doświadczenia... Które wyniosą go na pomniki, chyba, że przeciwnik okaże się być lepszym Generałem, albo dysponującym taką przewagą, potencjałem wojsk, lepszą pozycją w terenie itp. że nasz Generał polegnie, przegra, ale nawet przegrywając ma jeszcze do wykonania sporo zadań, może wykrwawić przeciwnika w jak największym stopniu, opóźnić jego marsz, nasz Generał może spróbowac pertraktować i może udać mu się wiele ugrać, jak widać, nawet przegrywająć można a nawet należy " Ratować co się da". Wyobraź sobie Generała, który zrobił co mógł a na koniec uzyskał dobre warunki kapitulacji a teraz dla porównania wyobraź sobie Generała, który widząc przewagę przeciwnika rzuca się do panicznej ucieczki... Który z tych Generałów zbuduje dobry Wizerunek swojej osoby i Armii, którą dowodził ?
Któremu Genrałowi powierzą nową armię?
Ty masz być takim Generałem, jeśli chcesz odnieść sukces, wygrywać batalie i całe wojny, na marketingowym froncie, jeszcze lepiej jak zostaniesz Marszałkiem.
Ty nie musisz? Twój Biznes czy niewielki biznesik tego nie wymaga? Jesteś już wystarczjąco dobrze okopany i posiadasz wystarczającą wiedzę?
Oby!
Urzędy Pracy, cmentarze i miejsca przed kosciołami są zapełnione przez takich, którzy tak sądzili, podobnie jak i korytarze przed salami, w których udziela się rozwodów... Tobie może się uda, Ty może faktycznie jesteś już Guru w swoim fachu i Mistrzem Real i e-Marketingu, bardzo możliwe, przyjmij moje Gratulacje.
- Ale Ty, jeden z drugim, " Kolego Internetowy " weź sobie do serca i przemyśl to co teraz napiszę, uważaj:
" Za dwadzieścia lat będziesz sam z siebie się śmiał i mówił o dniu dzisiejszym : Jaki ja byłem wtedy głupi ! "
- i zauważ, że nie napisałem tutaj, że za 20 lat będziesz już posiadał całą wiedzę i zdobędziesz pełnię doświadczenia...
Nie? Życzę Ci bym się mylił.
Ale!
-Jeśli to ja mam rację i rzeczywiście potrzebujesz wiedzy i doświadczenia jakie ja zdołałem posiąść i zamierzam Ci przekazać a Ty z tego nie skorzystasz... Stracisz bardzo dużo, albo i...
- Przegrasz wszystko. DOSŁOWNIE.
Życzę Ci dobrze, i nie tylko z powodu, że zamierzam zarobić na Tobię "Parę złotych ", których bardzo potrzebuję i dlatego zabrałem się do pisania tej książki, książki w której zdradzę tajmnice handlu, dzisiaj wypada napisać tajemnice marketingu, do których ludzie dochodzili przez całe pokolenia i nie wszystkim udało się do nich dojść a czasami doszli, ale nie dane im było pojąć dogłębnie znaczenia i wartości Prawa, Zasad i Reguł jakimi kieruje się Świat Handlu. Mam także inne, nie mniej ważne powody, by być zainteresowany Twoim powodzeniem, z czasem pewnie Ci je wyjawię.
Handel jest Sztuką , Wielką Sztuką i ja zabieram Ciebie w podróż po tym świecie, podążaj za mną a zobaczysz Świat, o którym większość ludzi nie ma bladego pojęcia a pieniądze, gdzie są pieniądze, czy je tam znajdziesz?
Pieniądze są Bardzo Ważne. I mówię to jako Chrześcijanin, który w potocznym pojmowaniu spraw nie powinien kierować uwagi ludzi na mamonę, i rzeczywiście, Nie są one, pieniądze, oczywiście najważniejsze, ale są bardzo ważne, wcześniejszy Salomon powiedział:
" Pod ochroną pieniędzy jest jak pod ochroną mądrości..."
Nie martw się o pieniądze, martw się o postępowanie zgodnie z Regułami i Zasadami Handlu a pieniądze przyjdą same i co ciekawe, nie będę chciały Cię opuścić :-), bardziej bym się martwił, byś w nich się nie utopił i nie utopienie ala wodne mam na myśli a Twoją osobowość i psychikę.
Wiem, że niektórzy zapytają: " Piszesz fajnie, ale dlaczego potrzebujesz teraz pieniędzy skoro znasz te Genialne Patenty na Handel czyli na zarabianie? Wszyscy, których poznałem z różnych biznesów jak np z MLM, albo Trenerów - Coachingowców itp budują już drugi dom na Lazurowym Wybrzeżu a ty nie masz worków z gotówką w piwnicy ?"
Już odpowiadam:
Z Powodu mojej człowieczej niedoskonałości popełniłem błędy, których nie powinienem był popełnić i w tej książce powiem także o tym, co zrobić by ich uniknąć, byś nauczył się na moich błędach, nie tylko jak wejść na Dobrą Drogę Handlu, ale i jak z nie nie spaść.
" Największym zagrożeniem dla Mistrza jest on sam."
a tak na marginesie, spotkałem setki jeśli nie tysiące ludzi, którzy wchodzili, weszli w przeróżne biznesy sieciowe, z reguły amerykańskie, sam byłem nimi zainteresowany, jeszcze na początku ich drogi w Polsce.
Widziałem zapał tych ludzi, marzenia i ich pracę, wielu z nich, jeśli nie wszyscy, wskazywało na liderów, wówczas oni wszyscy pochodzili z obcych krajów, którzy: " Był zwykłym rzeźnikiem a wszedł do naszej sieci i dzisiaj ma zarobki ze zbudowanej struktury idące w setki tysięcy dolarów miesięcznie..,"
Później, gdy o tym wspominałem kolejnym amatorom tego chleba, gdy próbowali mnie zainteresować swoim MLM, ZAWSZE, niczym jeden mąż odpowiadali:
" Tak, nie odnieśli sukcesu bo " Koncentrowali się na sprzedaży a byli powinni koncentrować się na Budowaniu Sieci..."
Ciekawe co wymyślą ludzie z Central za jakiś czas...
I tutaj zaznaczę, że nie potępiam w czambuł MLM itp biznesów, po prostu, niektóre interesy są nastawione na " Mielenie ludzi " , w innych z kolei podstawą jest tak jak i wszędzie w ineteresach typu MLM:
- Bycie w interesie, przynajmniej na swoim terenie, jako jeden z pierwszych a ponadto trzeba posiadać co?
Wiedzę i Doświadczenie - jak wszędzie, by odnosić sukcesy.
Nigdy nie spotkałem poźniej nikogo z tych ludzi, gdy byli już na miejscu wspomnianego wyżej rzeźnika...Nie wiem, może odnieśli sukcesy i zamieszkali gdzieś w egzotycznych krajach i teraz siedząc pod palmami zerkają w monitory na swoje konta bankowe jak im pieniądze wpływają i śmieją się z takich ludzi jak ja, którzy sceptycznie podchodzili do ich wyuczonego na pamięć przekazu... Możliwe.
W tej książce mam zamiar omówić Bardzo ważną Sprawę, jest nią Wizerunek - Image, zobaczmy kilka motto z Wizerunkiem w roli głównej:
" Wizerunek - Image przemienia się pośrednio lub bezpośrednio na pieniądze tak samo jak i Design - Najlepiej ! "
" Śpisz, odpoczywasz, a nawet gdy umarłeś - Wizerunek nadal jest najlepszą wodą na Twój młyn ! "
" Bez / dobrego / Wizerunku Nie ma Sukcesu "
" Każdy i Wszystko posiada Wizerunek, ale nie każdy zdaje sobie z tego Sprawę - Ci są przegranyni, nawet jeśli jeszcze są w grze ".
" Wzierunek - Image jest Twoim najlepszym pracownikiem ! "
" Wizerunek jest wszystkim ! "
" Zbuduj Wizerunek albo Giń ! "
Tak... Zgadza się. Masz inne zdanie ?
Spotkasz, zapamiętasz, pojmiesz wartość i będziesz budował Wizerunek, wymiennie określany dzisiaj słowami: Image i Desing oraz ich pochodnymi, będą i inne nazwy i określenia ze świata marketingu, na pewno Brand i Brands, Marka , należało by uściślić co w/w słowa oznaczają, w życiu tak jest, że nawet, zdawałoby się, ugruntowane i znane słowa mają inne znaczenie dla różnych osób, w mniejszym lub większym stopniu, podobnie jest ze Wzierunkiem, Image, Design i Marka.
Jako, że w/w słowa będą tutaj Głównymi Bochaterami a i tym samym podstawowymi narzędziami, instrumentami przekazu napiszę jak powinniśmy je rozumieć dla naszego celu:
Wizerunek:
Twój, Twojej Firmy czy Biznesu obraz całościowy, może dotyczyć produktu, towaru czy usługi, może dotyczyć niemal wszystkiego, łącznie z Mini Zoo czy Wzierunkiem wsi, zwłaszcza WSI aspirujacej do np miana letniego kurortu, Jest TO jak Cię lub Coś widzą i postrzegają inni I NA JAKIEJ PODSTAWIE PODEJMUJĄ DECYZJE o np ZAKUPIE / ! /
Ty jesteś zazwyczaj jego głównym kreatorem, twórcą, ale nie jedynym. Musisz dbać i tworzyć jak najlepszy Wizerunek. Bezwarunkowo. Bez Dobrego Wzierunku nie ma sukcesu, nie ma sprzedaży, nie ma nic.
Oczywiście, odpychający już samym swoim wyglądem pijak bez wizerunku, /?/ - NIE! = raczej pijak posadający zły wizerunek ! On też coś sprzeda, to oczywiste, mówię tutaj o działaniu w szerokiej perspektywie i o postrzeganiu Naszego Wizerunku w normalnych rynkowych warunkach.
Przy czym pijak nie musi być pijakiem a może być osobą celowo sprawiającą takie wrażenie, tworzącą co ? Taki Wizerunek jaki sobie celowo zaprojektował dla swojego doraźnego zamierzenia, w celu sprzedaży tandety jako wartościowej rzeczy chciwym osobom bez zasad moralnych, które liczą na korzystny zakup od pijaka, który wynosi z domu rzeczy na alkohol, albo które ukradł w pobliskim sklepie.
Image:
Image jest często mylony z wizerunkiem, Image dotyczy z reguły Osoby, zwłaszcza popularnej, albo próbującej zbudwoać Image, ale u mnie będzie Image dotyczył każdej osoby, każda osoba go posiada, Dobry Image jest niczym Dobry Wizerunek czyli Bezcenny.
Image możemy także określać i Image Twojego Biznesu i wielu innych rzeczy, podobnie jak i Wizerunku, z tym, że przy Image powinno to być już w jakimś stopniu uzasadnione i o ile możemy niemal wszędzie mówić o Wizerunku " Czegoś tam, czy konkretnej osoby " to ze słowem Image należy już uważać, nie wszędzie to słowo będzie spełniać swoją rolę w odpowiedni sposób.
Brand, Brands, Marka...
Rzecz może dotyczyć danego produktu, albo serii, może dotyczyć także całej firmy, określa, przynajmniej ma taką rolę, wysoką jakość produktu, ma za zadanie zakotwiczenie się w umysłach, zwłaszcza w umysłach targetu na który postawiono, ma stanowić wabik sam w sobie, być wartością samą w sobie, taki samograj reklamowy, wypromowaliśmy Markę to już każdy kolejny nasz produkt opatrzony tą Marką " Pójdzie jak woda" bo jest z tej szlachetnej rodziny...
Marka jest niczym wizerunek w kapsułce wszczepiony w umysł potencjalnego klienta. Potężna broń, złotodajne narzedzie marketingowe...
Ty budując swój Wizerunek budujesz jednocześnie swoją Markę... i Tworzysz swój Image.
Jak ZBUDOWAĆ swój Dobry a może Doskonały ? Wizerunek za Darmo, albo przy minimalnych kosztach i czy w wogóle jest to możliwe ?
cdn