Wojciech Smarzowski, reżyser filmu "Kler". Fot. Artur Balana/CC BY-SA 3.0
Wojciech Smarzowski, reżyser filmu "Kler". Fot. Artur Balana/CC BY-SA 3.0

Smarzowski ostro promuje „Kler”? Chce wypowiedzenia konkordatu i szkół bez religii

Redakcja Redakcja Film Obserwuj temat Obserwuj notkę 440

„Kler” Wojciecha Smarzowskiego debiutuje we wtorek na 43. Festiwalu Filmowym w Gdyni. Potrzebne jest wypowiedzenie konkordatu i wyprowadzenie religii ze szkół – powiedział reżyser. 

Dziś w Gdyni odbędzie się pierwszy publiczny pokaz „Kleru”, najnowszego filmu Smarzowskiego, który powalczy także o nagrody w Konkursie Głównym festiwalu. „Wyborcza” już okrzyknęła „Kler” „najgłośniejszym polskim filmem tej jesieni”. 

Polecamy: „Kler” Smarzowskiego i „Twarz” Szumowskiej na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni

„Jeśli chodzi o Polskę, to lepszym rozwiązaniem będzie wypowiedzenie konkordatu i wyprowadzenie Kościoła ze szkół” – powiedział Smarzowski w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”. „Musimy powiedzieć o grzechu hipokryzji. Na przykład księża potępiają homoseksualizm, a mają w swoich szeregach sporą rzeszę gejów” – dodał. 

Janusz Gajos o filmie "Kler" (reż. Wojciech Smarzowski. Źródło: YouTube/KaWaTV


Twórcy początkowo podobał się papież Franciszek, ale obecnie postrzega go bardziej krytycznie: „Był niebezpieczny, ale w tej chwili, wydaje mi się, wręcz ociepla wizerunek Kościoła. To fajny papież, żyje skromnie, świeci przykładem – przeprosi, pomodli się. Ale tryby watykańskiej machiny pracują, jak pracowały, nic się nie zmieniło”.  

Jakie są zarzuty reżysera wobec Kościoła? „Pierze mózgi dzieciom i wychowuje ich w przesądach. Potem doszły afery pedofilskie, wieści o przekrętach finansowych. Do tego każda uroczystość państwowa zaczyna się mszą. Staliśmy się też mistrzami w budowaniu coraz wyższych krzyży” - taki obserwacje poczynił Smarzowski jeszcze przed napisaniem scenariusza do filmu „Kler”, twierdzi w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”.  

Smarzowski podkreśla, że „jest tylko reżyserem”, ale ma swój plan naprawczy dla Kościoła: „uważam, że system finansowy Kościoła powinien być jawny, bo państwo daje pieniądze na Kościół również z moich podatków. Chciałbym, żeby księża pedofile trafiali do więzienia, a nie wędrowali z parafii na parafię. Chciałbym, żeby ktoś zadał sobie trud i sprawdził, co taki pedofil zrobił dzieciom w poprzednich parafiach, a nie tylko w tej, w której wpadł. Chciałbym, żeby Kościół wziął odpowiedzialność za ofiary”. 

Wojciech Smarzowski jest twórcą filmów „Wesele”, „Dom zły”, „Róża”, „Drogówka”, „Wołyń”. Ten ostatni obraz w lipcu 2018 roku w TVP obejrzało ponad 3 miliony widzów. 



Źródło: wyborcza.pl 

KW 

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura