Widziały gały, kogo na szefa NIK wybierały

Oprawa Muzyczna: https://www.youtube.com/watch?v=LyTRrQVC_6U

Skąd ten tytuł?

Odpowiadam:

Patrz zdjęcie pod notką, przedstawiające moment wyboru przez Sejm RP na szefa Najwyższej Izby Kontroli (NIK), - rekomendowanego przez PiS Mariana Banasia.

Warto zwrócić uwagę na zadowolone miny politycznych mafiosów PiS w osobach: pomysłodawcy afery gruntowej don Mariusza K. i bezwzględnego egzekutora Macieja W., entuzjastycznie oklaskującego wybranego szefa NIK consigliere Piotra G., zadumanego caporegime Mateusza M. oraz rozanielonego capo bastone Jacka S.

Afera się dopiero rozkręca i zaryzykuję tezę, że gdy ruszą pełną parą powołane sejmowe komisje śledcze i agent Tomek zacznie sypać, - tak to się zakończy, - vide:

https://www.youtube.com/watch?v=1CDlBLvc3YE

Przyznacie Państwo, że takiej stopklatki sam Francis Ford Coppola by się nie powstydził.

I tylko nie mówcie, że znów jątrzę!

Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki oraz niezależny bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla naszego państwa)