aandy aandy
48
BLOG

Agitatorzy z Bełkotka Zakomusznego

aandy aandy Polityka Obserwuj notkę 4


Raczej nie należy mieć nadziei, iż wszystkie dyskusje w Salonie24 pozostaną normalnymi dyskusjami osób o różnych światopoglądach, a nie tylko próbami przelicytowania się w chamstwie czy inwektywach. . . Były już wcześniej różne apele o umiarkowanie, zapewnie będą też i później. A winę za szalejące emocje można składać na wiele różnych czynników, w tym m.in. zarówno na anonimowość w Internecie, jak i na osobowości dyskutantów.

Chciałem napisać jedynie krótki komentarz do tekstu Wracać ludziska do dyskusji..., lecz skoro problem poziomu będzie ciągle powracał, może warto podjąć próbę upowszechnienia tego apelu. Bowiem, nie są to "zabawy w obrażanie", lecz świadome próby narzucenia innym poziomu, na którym grubiastwo czuje się znakomicie. . .

Można bez przerwy pisać, że "Przekleństwo nie zastąpi argumentów". Niestety, nie przekona to ani blogowiczów usiłujących narzucić innym "dyskusję" na poziomie inwektyw, ani agitatorów z Bełkotka Zakomusznego. Widocznie wiedzą, że jedyna ich siła tkwi w umiejętności doboru do jakiegoś tematu — odpowiedniej inwektywy czy konfabulacji. Choć przy tym, nawet i wybór inwektyw jest w ich wykonaniu mocno ograniczony.

Już wcześniej pisałem o tym w tekscie Salon a 'cenzura' i niezbyt salonowe neurozy. Pozwolę sobie jednak przyłączyć się do wspomnianego apelu... A więc: "LUDZIE OPANUJCIE SIE!" i "Wracać ludziska do dyskusji..."

Powtórzę też i moją prośbę. Szanujmy zarówno siebie, jak i innych. Przyzwoitość nakazuje przeciwstawienie się wulgarności czy chamstwu — dwóm osłom, co prawda głośno ryczącym, lecz nie wnoszącym do dyskusji nic dobrego. Przez to swoje, wręcz prowokujące innych chamstwo — ci "dyskutanci" dążą do ogólnego schamienia poziomu, w czym oni sami będą się czuć doskonale.

Korzystając z okazji chciałbym zacytować parę przykładów, w których nawet jak nie ma inwektyw — to jest za to konfabulacja, bezgraniczny cynizm i manipulacja... Czasem na tego typu posty bezpośredni odpowiadam, lecz czasem zastanawiam się nad tym — skąd i kim są ich autorzy? Zacytujmy.

1. podpisane "karwoj8"

"Do których wchodzi się o 6.00 rano, otwierając drzwi z buta albo serią z kałacha." [o głośnym ostatnio przypadku samobójstwa]

2. podpisane “lika78

"kartoflano-buraczana koalicja kaczych wieśmaków" oraz zaściankowe, ksenofobiczne, a ubecko-stalinowskie metody niszczenia (dosłownie) ludzi idzie na konto or´downików IV RP" [oba z jednego postu]

3. podpisane "Azrael"

"To raczej jest bełko,t antymichnikowski ujadanie na każdego, kto nie jest za nową władzą" [tekst typowy dla Azrael’a, choć pisywał i gorsze. Bo tylko on — jako wybitny „znawca wszelkich prawd” — ma monopol na głoszenie prawdy. A przy tym, niestety, jego teksty też zbyt często przypominają, teksty agitatorka z Bełkotka Zakomusznego.]

4. podpisane "flood"

Z tekstu będącego ostrą krytyką Poloniii, m.in. dlatego, że: "Starsi, pamiętający jeszcze czasy przedwojenne i tuż powojenne żyją w kulcie 'Chrystusa Narodów', najjaśniejszej Rzeczypospolitej".[?!] [Ciekaw jestem co jest niedobrego w ludziach wierzących oraz szanujących swoją ojczyznę?]

5. @ (zapiskizpiwnicy)

tak wyraża troskę o mnie po krytyce jego wypowiedzi: „Może masz jakichś kolegów wieśmaków? Możesz ich też zaprosić. Jestem bardzo tolerancyjny:)))))”

A poniższy cytat, już tylko dla zawartego w nim — być może nieświadomie — dowcipu. Mimo bardzo długiego postu i ostrej krytyki rządu — "iceberg" napisał: "Tutaj zaglądam po to aby poczytać coś co nie jest przetworzone przez władze IV RP."

Czyli, nawet mimo zalewu tekstów, podobnych do tych jakie cytowałem — znaczy to, że ciągle warto być w Salonie24. Bo nie ma tu ani żadnej cenzury politycznej, ani niczyjej ingerencji, także i tej złej, bo przetwarzającej teksty władzy... A stwierdza to zajadły krytyk i przeciwnik IV RP...

aandy
O mnie aandy

Lubi dużo czytać i wyrobić sobie własną opinię. Choć czasem, bez problemu, zgadza sie z opinią innych osób. ************************ Bardzo proszę, uwierzcie mi, że Polska może być nasza, że może być dla nas, że może być dla naszych dzieci. Bardzo proszę, uwierzcie mi, że możemy skończyć z tym łajdactwem, że możemy skończyć z tymi kłamstwami. W prawdziwie wolnej Polsce to łajdak powinien czuć strach, a zwyczajny, przyzwoity człowiek powinien mieć możliwość, żeby wychowywać dziecko i żeby mu bez trudu tłumaczyć, co to jest dobro, co to jest zło. Bardzo proszę, uwierzcie mi, że razem możemy tego dokonać. — Jacek Sobala ************************ Dla socjalisty zabicie człowieka nie pasującego do Idei Człowieka jest nie tylko obowiązkiem, ale również aktem najwyższego humanizmu — H. Kiereś, Trzy socjalizmy, Lublin 2002, ************************ Bronię mózgu. Tego z odmętów kosmogonii i tego mniejszego, mojego własnego. Marksiści chcą wyciąć mózg z człowieka i włożyć go do słoja z ideową formaliną ich wyłącznej produkcji. -- Leopold Tyrmand, Dziennik, 1954 ************* Donos to ekstrakt komunizmu, a tajny współpracownik jest istotą totalitaryzmu. -- Aleksander Wat ************* Ekstraktem komunizmu i jego naturą, tak samo jak naturą każdego komunisty są: mord, rabunek, okrucieństwo oraz donos. --bloger ************* Dla nas, partyjniaków Związek Radziecki jest naszą ojczyzną, a granic naszych nie jestem w stanie określić, dziś są za Berlinem, a jutro na Gibraltarze. -- Mieczysław Moczar, absolwent kursu NKWD, bolszewicki morderca oraz bandyta, przywódca komunistycznej bandy rabunkowej. Bandyta ten, jako szef UB w Łodzi ze szczególnym okrucieństwem osobiście torturował żołnierzy polskiego podziemia antykomunistycznego. ************* My sowieckimi kolbami nauczymy ludzi w tym kraju myśleć racjonalnie bez alienacji. -- Tadeusz Kroński, przyjaciel Miłosza ************* Trzeba zabić polską dumę, rozstrzelać patriotyzm. -- Anatol Fejgin ************* Jak trzeba było wieszać ludzi, strzelać do nich i topić ich w ustępach, to nikogo nie było. A teraz moich zasług nikt nie bierze pod uwagę. [w 1952 r.] -- Jan Szostak, bandyta, współpracownik NKWD, szef UB w Augustowie, kat wielu polskich patriotów. ************* Zaproszenie do Belwederu, nagrody, rozmowa z Bierutem. (...) Ekipa agentów potrzebowała na gwałt inteligencji, elity, czegoś co było w tej sferze odpowiednikiem obecnej nomenklatury. Co oferowała ta władza? Boską rangę, role demiurga. (...) Więc uczuli nagle, jak ster historii jest także w ich rękach, i że opłaca się nawet w jakimś sensie okłamywać ten zbełkotany naród, na który patrzyli z pogardą, na tę masę. -- Zbigniew Herbert ************* Próbowano ze mnie uczynić janczara komunizmu i jako 15-latek byłem takim janczarem. (...) Kiedy aparat władzy poddaje psychologicznym torturom dziecko, następuje szok. Tak też było ze mną. Pojąłem, że mam do czynienia z wrogiem, przed którym muszę uciekać, kryć się, bronić. -- Henryk Grynberg ************* Violence is not necessary to destroy a civilization. Each civilization dies from indifference to the unique values which created it. Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. -- Nicolas Gomez Davila *************

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka