sanovius sanovius
516
BLOG

ANALFABETYZM W POLSCE

sanovius sanovius Polityka Obserwuj notkę 27

 http://wiadomosci.onet.pl/kraj/przygnebiajacy-wynik-badania-wyksztalconych-polako,1,4186339,wiadomosc.html

56 procent Polaków w 2009 roku nie czytało żadnej książki

20 procent tych z wyzszym wykształceneiem tez nie czytało i było co najmniej funkcjonalnymi analfabetami

mimo, ze do książek zaliczono też m.in. różnorakie albumy

które można przeglądac tylko, a nie czytać

25 procent osób z wyzszym wykształceniem nie przeczytało żadnej książki

ja pytam się, jakich oni mieli nauczycieli i profesorów?

dlaczego uniwersytety nie sprawdzają stanu znajomości książek?

choćby podręczników zalecanych

tylko 12 procent osób przeczytało w ciągu roku 6 ksiażek

ja w ciągu roku czytam około 60 w całości

a były lata, gdy przekraczałem liczbę stu rocznie

na początku lat 90. 70% ludzi czytało książki

w ostatnich latach 35-45% tylko

czy Polska jednak nie cofnęła się w tzw. rozwoju społecznym?

czy znów bedziemy społeczeństwem analfabetów, jak przed wojną?

widać - jak Polakom się coś chciało, to tylko za komuny

obecnie nie umieją chodzić na wybory, nie czytają, niczym sie nie interesują

kazdy pielegnuje swój własny ogródek, a dobro wspólne to kit

tylko liczą pieniadze napływajace z zagranicy za pracę fizyczną

będziemy kopiami Amerykanów niedługo już tylko

niech kazdy zapieprza bez widocznych efektów

byle tylko miał jakiś samochód - najlepiej uzywany i zdezelowany

lepiej upić się drinkami niz czytać ksiązki

po co rozum, jak pracę fizyczną się docenia

a intelektualistów w Polsce w nadmiarze

takich co nie przeczytali ani jednej książki

nie czytają uczniowie i studenci, choc powinni

nie czytaja emeryci i renciści, choć tez mają mnóstwo wolnego czasu

nie chce wspominac juz o robotnikach

których bardziej interesuje piwo/wódka i kontrakt w zagranicznym zakładzie

kiedyś widziało się nawet czytajacych robotników

dziś nawet czytających studentów się nie widzi

lecz wiecznie nawiedzonych skrajnymi ideami wolnorynkowymi, które nie wypaliły

jak skończą studia, to zobaczą, co warte były te idee...

 

wracamy do społeczeństwa sprzed 1939

ciemnota rośnie

 

sanovius
O mnie sanovius

Miękki liberał w kwestiach społecznych i obyczajowych. Zwolennik budowy państwa funkcjonalnego, kierującego się przede wszystkim potrzebami ludzi i ich rozwojem. Sympatyk liberalizmu społecznego (socjalnego) w połowie drogi między neoliberalizmem a socjalizmem. Zwolennik utylitaryzmu i wielu herezji. W polskich warunkach jestem przeciwnikiem wielu polityków PiS, korwinowców,Gowina itp. W sprawach gospodarczych zwolenniki interwencjonizmu państwowego i państwa opiekuńczego. Zwolennik racjonalnej polityki, której działania są podyktowane analizą rzeczywistości. Niereligijny zwolennik wielodzietności. Przeciwnik skrajnego egoizmu.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka