Toście sobie wybrali posłów.
Zwlekali z dostosowaniem prawa polskiego do prawa unijnego, aż minął termin i w trybie pilnym, bez debaty i konsultacji wprowadzili takie prawo, że "Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji już się zobowiązały do zgodnej pracy nad ustawą "czyszczącą", czyli taką, która w przyszłości eliminowałaby te zapisy obecnego projektu, które się nie sprawdzą"(żródło).
A jest co czyścić.
"Chodzi głównie o wykaz podmiotów świadczących usługi audiowizualne w sieci, który prowadzić ma przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. W praktyce może on dotyczyć każdego, kto publikuje wideo w sieci i prowadzi działalność gospodarczą, czyli np. polskich blogerów bądź internautów publikujących wideo i zarabiających na reklamach umieszczanych na ich blogach czy w serwisach internetowych. A więc potencjalnie nawet kilkanaście tysięcy osób będzie się musiało zarejestrować w KRRiT. Wszyscy oni zostaną objęci również obowiązkami ochrony treści nieprzeznaczonych dla osób nieletnich, archiwizowania materiałów, ograniczenia w prezentowaniu reklam, wymogiem pokazywania określonej procentowo liczby materiałów produkcji polskich i europejskich" (żródło).
Poniżej wyniki głosowania. Jak jeden mąż cała Banda Czworga zagłosowała za.

Pozdrawiam Pisowców.
Opozycja jest poza parlamentem.
Człowiek cywilizowany, o poglądach konserwatywno-liberalnych. Pisuję tylko o sprawach ważnych.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka