Bóg powierzył Polsce misję zbudowania odmiennego od zachodniego modelu demokracji. Tak oznajmił red. Terlikowski. Kto nie wierzy - a ma prawo nie wierzyć! - niech sprawdzi.
O tym, że Bóg powierzył mu taką rolę w teleologii Dziejów, Naród Polski dowiedział się od papieży - Jana Pawła II i Benedykta XVI. Dokładnych cytatów z Wikariuszy Chrystusowych, w których mowa o owej misji, red. Terlikowski nie przytoczył. Pozostaje pytanie, czy domniemane słowa papieskie to jedyna wskazówka mówiąca o od Stwórcy danym posłannictwie Narodu Polskiego. Zabrakło odniesień do Pisma oraz do dzieł Ojców Kościoła. Wszak wyznaczenie takiej nadzywczajnej roli akurat temu, choćby nawet tak szlachetnemu jak nasz Narodowi, jakoś trzeba wyjaśnić w szerszym kontekście Bożej ekonomii i prowidecjonalnie kierowanego biegu Historii.
Kilka pytań, tak na gorąco, bez dokładniejszej historiozoficzno-teologicznej refleksji można postawić. Gdzież wskazówek, jak ów przez Boga oczekiwany odmienny model demokracji ma wyglądać, szukać mamy? Czy w księgach Pisma, poddanych odpowiedniej alegorycznej interpretacji, je znajdziemy? Czy może trzeba nam potraktować Pismo literalnie, i z Deuteronomium czerpać wzory praw i instytucji?
Jest też możliwym, że stosowna wiedza będzie udzielona dzięki Boskiej iluminacji. Jak pisze św. Augustyn, łaska jej dostąpienia dana jest niewielu wybranym, w szczególności chyba red. Terlikowskiemu, skoro o wyznaczonej Narodowi Polskiemu misji pisze z tak niezachwianą pewnością. Kto ma wziąć na barki swe ciężar wprowadzania w czyn tego posłannictwa? Dawniejszymi czasy narzędziami Pana bywali jego pomazańcy, albo rycerze którym On szczególną łaskę okazywał chroniąc ich w bitewnych rzeziach, tudzież ludzi świątobliwi, których głosem Stwórca przemawiał. No i Kościół instytucjonalny. Trzeba jednak i taką możliwość wziąć pod uwagę, że dziś narzędziem realizacji Bożego planu odnośnie Polaków może być "Krytyka Polityczna", która właśnie proponuje nieco odmienny model demokracji. Pan bowiem posługuje się niekiedy dla swych celów niegodnymi lub zgoła wrogimi Mu narzędziami, a Jego drogi nie są naszymi drogami.
Inne tematy w dziale Polityka