Nelli Rokita o PiS: - Ile mogą rządzić? Zmiany są potrzebne, nie ma co się smucić, a Jarosław Kaczyński powinien być zadowolony. Po tylu latach PiS ma wciąż genialny wynik (...), Powinni być dumni, że mają wciąż tylu wyborców. Mogą być teraz dobrą opozycją -
Nie sposób się nie zgodzić z tym genialnym podsumowaniem. Sama głosowałam na PiS chociaż w miarę moich skromnych możliwości krytykowałam błędy które popełniał. Jeden z moich ostatnich krytycznych tekstów miał ponad 7 500 na liczniku... i nie był na SG salonu24. No ale to był gorący okres kampanijny.
Nie mniej jednak spotkałam się z głosami. - Nie, nie zagłosuję na PiS, chociaż do tej pory to oni byli moim wyborem. Bo tak im woda sodowa do głowy uderzyła, że strach myśleć co będzie, jeśli trzeci raz wygrają! - Tak mówił mężczyzna, który ma nastoletnią córkę i dodawał - nie zagłosuję na nich za to chociażby co zrobili kobietom...
Wyrok TK odbierający kobietom prawo do decydowania jak mają postępować w przypadku patologicznej ciąży, która naraża ich zdrowie lub nawet życie, był szokiem społecznym, tak dla kobiet jak i dla mężczyzn. Przez kraj przetoczyły się idące w setki tysięcy manifestacje protestacyjne. Ten potężny głos sprzeciwu wobec łamania podstawowego prawa człowieka jakie daje konstytucja... nie wygasł przez 2,5 lat do czasu kampanii. Wyraz temu dała potężna manifestacja 4 czerwca (2023) i 3 miesiące później 1 października "Marsz miliona serce". To musiało zaważyć na wyniku tych wyborów. Co najmniej skrajną naiwnością polityczną było dopuszczenie do zaistnienia takiej sytuacji.
Obie te manifestacje były zapowiedzią tego wyniku jaki pokazały wybory.
Następne błędy, to, co zresztą powtarzałam do znudzenia przez całą minioną już kadencję. Zastąpienie PiSu przez Zjednoczoną Prawicę zaowocowało tym, że elektorat który głosował na PiS dostał... swawolnie hasających Ziobrystów suflujących nam skrajnie prawicową obyczajowość. Łupem tej swawoli było ciągłe blokowanie Premiera. Bardzo często szokujące... kiedy to minister sprawiedliwości podległy premierowi dezawuował publicznie wobec UE ustalenia poczynione przez premiera... a premier za to skandaliczne zachowanie nie mógł swojemu podwładnemu wręczyć dymisji. Ofiarą tych harców padło KPO.
W ogóle brak zmiany na stanowisku ministra sprawiedliwości to jeden z tych największych błędów PiSu. A przecież w PiS jest tak świetna prawniczka jak Pani Wassermann. Świetnie sobie poradziła z komisją do spraw dzikiej reprywatyzacji w Warszawie. Było kim zastąpić ZZ.
W tej sytuacji nie można mieć pretensji do przebiegu kampanii wyborczej. Była prowadzona wzorcowo. Wielkie brawa dla Pana Joachima Brudzińskiego. Któryś z PiSowców skomentował to tak - wycisnęliśmy co było do wyciśnięcia. - I to jest bardzo słuszna opinia. PiS ma na swoim koncie nie tylko błędy... ale także duże... i dużo osiągnięć. O tym napiszę w następnej części podsumowania. W końcu to te osiągnięcia przeważyły, że jednak głosowałam na PiS.
Przede wszystkim trzeba pogratulować Premierowi Mateuszowi Morawieckiemu wyniku. Swoim wynikiem wyborczym udowodnił, że jest prawdziwym i naturalnym liderem PiS... Co zresztą nic nie ujmuje Jarosławowi Kaczyńskiemu.
