Premier nie chciał gadać z TVNem

W dniu dzisiejszym przedstawię króką analizę tylko jednego serwisu informacyjnego - Faktów TVN.

FAKTY TVN 19:00

Trzy pierwsze materiały:

1. Rekordowy skok wciąż zbliża się do punktu kulminacyjnego. Kapsuła wznosi sie w atmosferze na wysokość 36,5 kilometra. Skaczący przekroczy barierę dzwięku. I tyle dla fanów skakania z wysokości na spadochronie z mojej strony. Jest niedziela i może dlatego materiał został rzucony na pierwsze miejsce.

2. Nowe wystapienia ministrów Nowaka i Bieńkowskiej, czyli ciąg dalszy wyciagania kasy z kapelusza na:

- mieszkania dla młodych,

- inwestycje kolejowe i drogowe,

W przypadku mieszkań mają to być dopłaty rządowe do kredytów na lokale nie przekraczające 75 m kwadratowych. Czy realne? Ciekawe co na to minister finansów. Zaś kwoty na zaniedbaną kolej mają wynosić 30 miliardów złotych. Fakty niejako pytają skąd będzie ta kasa? Ze środków unijnych? Bieńkwska nie chce dokładnie odpowiadać. Dwie wypowiedzi uważam za najciekawsze - Hofmana z PIS, że propozycje są realne "jak lokaty Amber Gold", zaś urzędnik z Wrocławia określił drogę z tego miasta do Poznania, oj przepraszam mającą powstać autostradę - jako "wirtualną". 

Nawet Fakty sugerują wg. mnie, i to jest moja opinia, że rząd kreuje znów tylko przekaz PRowski, bez faktycznego wykazania skąd weźmie środki na te szczytne cele. Z Unii? Budżet UE jeszcze nie został zatwierdzony, a rząd żyje przekonaniem, że ma te pieniądze...

3. Ciekawy materiał na temat braku w obecnym wystąpieniu Donalda Tuska, odniesień do służby zdrowia. Wskazanie na poprzednie expose, gdzie premier obiecywał wprowadzenie ustawy o ochronie zdrowia. Dużo słow i efekt ten sam, ustawa nie powstała. Pokazanych zostało wiele innych przykładów zaniechań i braków ustawowych ze strony koalicji rządowej. Szczególnie ciekawa wypowiedź ministra Arłukowicza, o ciągłym procesie konsultacji ustawy dotyczącym zdrowia publicznego, która to powinna już dawno powstać. Ustawy, jak wskazały Fakty, którą posiada większość państw europejskich.

I dla mnie prawdziwa bomba - TVN mógł w Gdańsku pooglądać tylko plecy pana Premiera. Służby prasowe nie dopuściły ekpiy telewizyjnej do premiera, gdy te chciały swobodnie zadać pytania. Uważam, że to najbardziej dosadne podsumowanie części poświęconej polityce w całym materiale. Taka prawdziwa kropka nad i.

Czy więc premier ma urazę do TVN?

Powstaje pytanie dodatkowe, czy niektóre media chcą zmiany Donalda Tuska na kogoś innego, czy dotyczy to całej partii PO?

Widać wyraźnie, że TVN coraz mocniej uderza w premiera i jego otoczenie....

pozdrawiam

SCHUMI