Bardzo lubię podsumowania mijającego roku, szczególnie te przyrządzane przez janczarów zgniłego systemu, leżących pod salonowymi tapczanami i czekających z gówniarzerską nadzieją, że w nagrodę za służbę, poleżą sobie na tapczanach, choćby na jednym boku..
Widzę ciemność.
Charakterystyczną cechą tych podsumowań, jest paniczna omerta w kwestii czarnych chmur gromadzących się już nad tapczanami. Całą swoją uwagę skupiają na trzeciorzędnych pierdołach, które mają się tak do codziennego życia Polaków, jak podpaska leminga do zbioru cytrusów pod Masą Picu.
Za nic tego nie powiem.
Będą pieprzyć o wodorostach, kolejnym milczeniu PiS. Zbiorą się w zaprzyjaźnionych stacjach i będą ględzić o pogodzie i cenach biletów do kina. Zorganizują kolejne sympozjum o ksenofobii i innych wyssanych z brudnego, nożnego palica naszych wirtualnych przewinach. Wybitni, umoczeni pod pachy artyści puszczą kolejne wiatry w przestworza eteru a nad tym wszystkim będzie czuwał czwarty muszkieter i jego drużyna.
No wyduś z siebie to wreszcie jeden z drugim,
że to już koniec, nie ma już nic. No, nie tak do końca nie ma nic, są kosmiczne długi brane na haju, bez opamiętania krzywymi szponami , aby tu i teraz, jeszcze jakoś przetrwać na tapczanach. Zawsze twierdziłem, że pan Donek będzie tym człekiem, który zgasi światło nad okrągłym stołem a główną przyczyną zgaszenia żyrandola będzie ekonomia. Tak, to nie paskudny Kaczor i nie okropnie zły PiS zdenerwujsia Polaków a właśnie ekonomia w wykonaniu cudaków.
Wiosna? Czy Jesień Ludów w Europie?
Nie ulega wątpliwości, że się zacznie, pozostaje tylko pytanie, jak w temacie. I tego właśnie sedna boją się ruszyć patykiem, wszelkiego typu janczarzy systemu. Widać wzięli sobie bardzo do lewej komory mądrości mędrca europejskiego, który kiedyś powiedział; " stłucz pan gorączkę a termometr sam się znajdzie" i będą ciągle w złudzie gówniarzerskiej, śmieszyć, tumanić, przestraszać, aż do chwili, gdy się zacznie.
A co z tymi tapczanami? Nic takiego, są już niemiłosiernie wygniecione z błogiego, pazernego leserstwa i zostaną wymienione na sztywne prycze z widokiem na dziedziniec.
Wszystkiego Dobrego.
p.s. I pamiętajmy o jednym, pierwsze idą ogłupiające sondaże, następnie wyniki pasowane są do tych kpin z przyzwoitości. To takie prostacko- chamskie jest, ale dotychczas bardzo skuteczne.
Inne tematy w dziale Polityka