Panie.
"Corpora dormiunt vigilant animae"
Miałem sen.
Widziałem prezydenta Polski, który jest odważny. Widziałem, jak śmiało, bez obaw z wyciągniętą ręką, wychodzi do swoich rodaków, w każdym miejscu, w każdym czasie, w każdej sytuacji. Widziałem prezydenta, wzbudzającego prawdziwy szacunek obywateli, którzy go wszędzie z radością witają. Widziałem prezydenta, który mówi prawdę. Widziałem prezydenta, którego słuchają sąsiedzi. Widziałem prezydenta, który zasłużył na szczytne miejsce w historii i wdzięczne pomniki od rodaków. Widziałem prezydenta, którego nam zazdrościli. Widziałem uśmiechniętych i dumnych Polaków z swojego pana prezydenta.
Szkoda, to był tylko sen z przeszłości.
Czy jednak ten sen nie ma szans na spełnienie w przyszłości? Głęboko wierzę, że się spełni bo,
CIAŁA ŚPIĄ, DUSZE CZUWAJĄ. ONI ZAMKNĘLI OCZY ABYŚMY MY MOGLI JE OTWORZYĆ.
Polecam lekturę obowiązkową, jakim jest film " Mgła". Warto oglądać.
Wszystkiego Dobrego.
Inne tematy w dziale Polityka