Taki duży, taki mały, może świętym być (...)
No i mamy kolejną "Santo Subito". Po pani Blidzie, rozbłysła blaski promiennemi następna ikona układu II PRL. Pani cele- coś tam, coś tam, doczekała się błogosławieństwa. Czekamy teraz na wyświęcenie Beaty S. i będziemy mieli trójcę świętą od cudów irlandzkich. I ktoś mówił, że Polska to dziki kraj?
Puzzle, dla tych co lubią układać i dla tych, co wolą dłubać w nosie.
Ruscy, Tu-154, Turowski, rąbanie, cięcie, wrak w confetti, pikowanie, podwójna prędkość podchodzenia, kamikadze, stery, blokada, awaria, nikogo nie obchodzi.
Czy macie już przygotowane pseudonimy, jakby co?
p.s. Do spraw świętoszków prawda jeszcze wróci. Spokojna ich rozczochrana.
Gratulacje dla Adaśka, znowu pokazał, jak Polak potrafi latać.
Inne tematy w dziale Polityka