Pamiętaj Polaku! W III RP mogłeś pluć na prezydenta Polski, profesora Lecha Kaczyńskiego. Mogłeś wyzywać od pijaków, chamów, idiotów, błaznów, ale nie możesz pisnąć ani słówka, przeciwko obcym władcom, bo zostaniesz zlinczowany i obdarty ze skóry.
Temat rozważań; kogo reprezentują ministrowie sprawy zagranicznej indyczący się przeciwko oczywistym stwierdzeniom Jarosława Kaczyńskiego względem frau Angeli?
Sprawy organizacyjne
W debacie nie mogą brać udział ludziki o mentalności niewolnika, chyba, że się już odczadzili i wracają na polskie drogi. Z oczywistych względów pozbawia się prawa głosu wszystkich tych, którzy stoją tam, gdzie stało ZOMO. Wszelkiej maści utrwalacze, bojownicy i kombatanci PRL, niech zajmą się dzierganiem na drutach ciepłych swetrów, bo zima nie będzie Muminków. Na prawach obserwatorów mogą brać udział wszyscy funkcjonariusze mediów, jeśli ich stopień zeszmacenia nie przekroczył jeszcze depresji holenderskiej.
PS. W tytule nie ma żadnej pomyłki, to są właśnie ministrowie sprawy zagranicznej w Polsce.
Inne tematy w dziale Polityka