Byle nie PiS

      Piątek. Pojutrze wybory. Wszystko już chyba było , wszystkie brudy zostały wyciągnięte , wszystkie kłamstwa powiedziane , wszystkie haki wykorzystane. Czy aby na pewno ? Na pewno to będziemy wiedzieć dopiero w niedzielę wieczorem – bo  jakaś parszywa wrzutka w TVP może się zdarzyć nawet w niedzielę między sumą a zamknięciem lokali wyborczych. Może jeszcze babcia Tuska w Deutsche Maedel  , może  Rajmund Kaczyński na Volksliście w okupowanej Warszawie. Kto to może wiedzieć –  parszywe wrzutki na ostatnią chwilę mogą być , jak uczy doświadczenie Tymińskiego ,Tuska czy Cimoszewicza , bardzo skuteczne.       Ciekawe – nie spotkałem w ostatnim tygodniu nikogo kto by chciał głosować na PiS poza moim szwagrem mieszkającym w Choroszczy k/Białegostoku i pewnej pani z sąsiedztwa o której się mówiło ,że jest „silną religiantką”. A jednak , a jednak jest przeświadczenie które wisi w powietrzu ,ze pis może te wybory wygrać , oczywiście nie sensie bezwzględnym , ale zdobyć najwięcej mandatów. Nic dziwnego – człowiek czyli pan Jarosław , który po debacie z Tuskiem mówi ,ze w oczywisty sposób debatę wygrał musi na pewnej liczbie ludzi robić wrażenie , być uosobieniem roztropności , samej prawdy , prawości i uczciwości.. Skądinąd wiadomo ,że osoby o przepastnie czarnych oczach w których nie można rozróżnić tęczówki  mają właściwości  i talenta hipnotyczne. Nie będę tego poglądu personalnie egzemplifikował (hihihi – zaśmiał się internetowo)Ja jednak wierzę , ze wygramy MY -  obywatele , którzy nie dali się zahipnotyzować i ogłupić. Szkoda , że Kaczyńscy przy okazji skompromitowali słuszną ideę walki korupcją , zakpili sobie z prawa , wyszydzili sprawiedliwość i ludzką przyzwoitość. Ja będę glosował na LiD , wydaje mi się roztropne głosowanie na PSL , można głosować na PO , Platforma  nie jest jednak partią godną pełnego zaufania .Po wyborach może się  skumać  z Pis-em. Może tez do polityki wrócić Jan Rokita polityk tyleż inteligentny co  niebezpieczny  i niedojrzały.

A zresztą głosujcie na kogo chcecie byle nie na Pis.

Pierwszą ustawą nowego Sejmu powinna być ustawa o likwidacji  CBA.