Dominik Smyrgała Dominik Smyrgała
54
BLOG

Kirgiska lekcja realizmu politycznego

Dominik Smyrgała Dominik Smyrgała Polityka Obserwuj notkę 8

W czasie, kiedy w Polsce dzieli się włos na czworo rozważając kolejne słowa wypowiedziane przez Władymira Władymirowicza i Donalda Tuska w Katyniu (a przecież przed nami jeszcze wizyta Lecha Kaczyńskiego, dopiero wtedy będzie pełny obraz), w Kirgistanie wydarzyły się naprawdę przełomowe rzeczy. To, że obalono (czy aby na pewno, rozgrywki dyplomatyczne trwają...) Kurmabeka Bakijewa to akurat nic specjalnego. W końcu on sam doszedł do władzy podczas tulipanowej (zwanej również migdałową) rewolucji w 2005 roku. Otoczka międzynarodowa tego zjawiska jest jednak znacznie ciekawsza.

Otóż czekiści z punktu uznali rząd Róży Otunbajewej. Ten odwdzięczył się z miejsca dwiema deklaracjami: po pierwsze, że zamknie amerykańską bazę lotniczą Manas (cóz by innego można podarowac Kremlowi?), a po drugie, że spokój w republice mogłyby przywróci wojska rosyjskie, oczywiście jako siły pokojowe. To już brzmi znajomo, prawda? 1793, 1939...

...tyle że oznacza to pogwałcenie zasad Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SCO), do której i Kirgistan, i Rosja należą (przeciwdziałanie ekstremizmom, terroryzmowi i separatyzmom). Ponadto oba państwa należą do ODKB/CSTO/OUBZ (skrót zależy od języka, kolejno akronim rosyjski, angielski i polski: Organizacja Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym), a tu jedno z nich popiera zamach stanu w innym. Jak widac, jak istnieje potrzeba realizacji prawdziwego interesu, a jedna ze stron jest znacznie silniejsza od drugiej, traktatowe zobowiązania niewiele znaczą. No a co będzie, jeśli Bakijew ogłosi secesję popierającego go południa kraju?

Piszę o tym, bo w naszym pogrążającym się w sennym marazmie kraju, wybudzanym od czasu do czasu rocznicą którejś z tragedii narodowych (Powstanie, Wrzesień, Katyń) proces odrealniania myślenia politycznego osiąga już stadium krytyczne. Ponieważ jesteśmy w UE i NATO to już jest super i nic nam się nigdy nie stanie. W 1939 roku też mieliśmy gwarancje. A dziś mamy dwóch sąsiadów, z których jeden organizuje przy naszej granicy manewry przewidujace atak na terytorium RP, a obywatele drugiego (ponoc sojusznika), mają wobec nas roszczenia majątkowe. I wynarodawiają nam dzieci.

Wczoraj zaczęła się budowa Nordstream.

Dwa moje wpisy o Kirgistanie naświetlające kontekst:

Drugie podejście do migdałowej rewolucji

Zamieszanie w Kirgistanie z Wielką Grą w tle

Dawniej blog nosił tytuł "Realna analiza" i dotyczył głównie polityki międzynarodowej. Potem przejściowo pisałem o książkach, następnie znowu wróciłem do analiz politologicznych. Ponieważ jednak od pewnego czasu wykonuję je zawodowo, przez pewien czas poświęcony będzie tematom różnym. Osoby piszące pod pseudonimem i równocześnie atakujące dyskutantów oraz używające wulgaryzmów uznaje się niniejszym za pozbawione zdolności honorowej i banuje po pierwszym incydencie.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Polityka