W czasie gdy media głównego nurtu podgrzewają atmosferę w sprawie TK, a niektórzy z podniecenia tą sprawą prawie dostają wytrysku, rząd Beaty Szydło zapowiedziała zmianę ustawy pozwalającej na odbieranie dzieci rodzicom ze względów ekonomicznych czyli biedy.
W imieniu dzieci ani rodziców nie występowały takie postacie jak Zoll czy mgr Stępień zwany profesorem. Dla mainstreamu to nie był temat , ważniejsza była korporacyjna więź byłych i obecnych członków TK.
Kogo tam obchodziła tragedia dzieci i rodziców, corocznie odbierano rodzicom około 300 dzieci z powodu biedy. Nie było widać Rzecznika Praw Dziecka z PO, były przypadki samobójstwa dzieci, ale to za mało.
Dopiero rząd Beaty Szydło wziął się za ten haniebny proceder sądów, ciekawe jest to , że zabrane dzieci trafiały do pieczy zastępczej gdzie państwo płaciło za nie około 1000 zł. Gdyby te pieniądze trafiały do biednych rodzin którym zabierano dzieci z powodu biedy , można by było uniknąć wielu tragedii.
PiS wprowadzając nową ustawę, przetnie te haniebne praktyki , których nie zauważał rząd Po-PSL. Do wielu rodzin może wrócić szczęście i normalność.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,Judyta-Kruk-z-Fundacji-Rzecznik-Praw-Rodzicow-co-piate-dziecko-jest-odbierane-z-powodu-biedy,wid,16401616,wiadomosc.html?ticaid=11617d
http://www.fakt.pl/politycy/rzad-koniec-odbierania-dzieci-za-biede,artykuly,596425.html
Inne tematy w dziale Polityka