Rozmaitości 20.06.2009, 00:09 Vłóczykij Important Person, czyli wrażenia ze Szczecina W piątkowe popołudnie dziennikarza w Szczecinie poznawało się po zaspanym spojrzeniu, dziecinnym uśmiechu i girlandzie kwiatów na szyi. A wcześniej było tak poważnie... Na imprezę inauguracyjną Polsko - Niemieckich Dni...
Rozmaitości 15.06.2009, 17:28 Egzamin - To wy już idziecie spać?? - Pan Łyżeczka zobaczył na zegarku (dopiero) północ i nie posiadał się ze zdumienia. Dwie blade damy dopiero co tkwiły przy kuchennym stole, omawiając ważne sprawy, i monotonnie klepały w...
Rozmaitości 14.06.2009, 10:32 Chłopczyk S. rulez Szczęśliwa, bosonoga latam z piętra na piętro, a za mną - dokądkolwiek pójdę - wędruje cienki głosik: "Cio-ciu, pa-pa, cio-ciu, pa-pa". To nie pożegnanie. To Chłopczyk S. przypomina, że mamy iść na spacer......
Rozmaitości 8.06.2009, 10:19 Trzęsawisko San Francisco Adam zarzucił łóżko na plecy. - No, to jedziemy do lokalu wyborczego. Jeszcze zdjęcie... Kuląc się ze śmiechu, ruszyliśmy przed siebie. - Bo ja - tłumaczył - muszę rano być pierwszy przy liczeniu wyników. A...
Rozmaitości 5.06.2009, 17:04 Salonik Włóczykija. (Obiecany Almanzorowi) - A Twój salonik to gdzie? - zapytał razu pewnego Almanzor . - A nie wiem... - Włóczykij zdezorientowany, rozejrzał się doookoła. Tam, gdzie światowa dama wstawiłaby toaletkę, ja skonstruowałam o chwiejnych...
Rozmaitości 1.06.2009, 09:35 4 Panków i (groźny) pies - Sosenko, odpuśćmy... Leje... - zaproponował Kairos ostrożnie o 7.30 rano. - Zdrada! - zadrżał Włóczykij, bo za oknem nie było widać żadnego deszczu. Ale to był po prostu inny rejon Wrocławia. Wycieczka samochodem...
Rozmaitości 20.05.2009, 11:25 Zamording walking. Geneza pojęcia - Robocop! - uśmiechnął się Adam, wskazując na nieco zgrubiałe kolano żony. Iza odważnie podciągnęła nogawkę. W porannym słońcu dworca PKS pyszniła się konstrukcja ortopedyczna, owijająca udo, kolano i część łydki. Iza...
Rozmaitości 18.05.2009, 12:28 Hej, wiaja, do jowu! - My teraz zwiedzamy Dolny Śląsk przez dziurkę od klucza! - zarżała Iza. Każde z nas kolejno przykładało obiektyw swojego aparatu do otworu w drzwiach. Mamy kolekcję zdjęć kościołów zamkniętych na głucho. Nowy wynalazek...