Robert Lewandowski nie przedłuży kontraktu z Bayernem Monachium. Po tym sezonie odejdzie do FC Barcelony - podaje TVP Sport jako pewną informację. Włodarze niemieckiego klubu mieli poznać ostateczną decyzję kapitana polskiej reprezentacji.
Robert Lewandowski ściga rekord Gerarda Muellera w historii Bayernu Monachium i Bundesligi. Legendarny Niemiec ustrzelił aż 365 goli w 427 meczach dla bawarskiego klubu. Lewandowski jest blisko - ma 340 trafień w 369 występach. Gdyby został na jeszcze jeden sezon w zespole mistrza Niemiec, to zapewne pobiłby i ten, najważniejszy w historii niemieckiej ligi rekord.
TVP Sport twierdzi jednak, że Lewandowski wybrał już klub na zwieńczenie kariery w Europie. Nie będzie nim ani Bayern, ani Real Madryt, który był marzeniem Polaka. "Królewscy" kilkakrotnie byli zresztą blisko ściągnięcia Lewandowskiego do siebie. Ostatecznie Lewandowski ustalił szczegóły nowej umowy z włodarzami Barcelony. TVP Sport nie precyzuje jednak, na jaki okres zostałby zawarty kontrakt i z jak wysoką płacą.
Zobacz: Paulo Sousa zweryfikowany w Brazylii. Już chcą się go pozbyć
Polak chciał trzyletniej umowy - informowały kilka dni temu katalońskie media. Barcelona - ogromnie zadłużona - nie ma fizycznych możliwości, by zagwarantować Lewandowskiemu zarobki w wysokości 20 mln euro za sezon.
Usyk mógł już nie wrócić na ring. Mistrz świata zdradza, co go przekonało do powrotu
Włodarze Bayernu Monachium - w tym Olivier Kahn - zostali już poinformowani przez Lewandowskiego o dokonanym wyborze. Umowa z mistrzem Niemiec wygasa 30 czerwca 2023 r. Bayern za wszelką cenę będzie chciał sprzedać piłkarza, by nie oddawać go w takim wypadku za darmo po wygaśnięciu kontraktu. Jeśli dojdzie do wielkiego transferu, Lewandowski zostanie pierwszym Polakiem, grającym w barwach "Dumy Katalonii".
Startuje Europejski Kongres Samorządów
GW
