Po wystąpieniu Stowarzyszeniu Interesu Społecznego "Wieczyste" do Ministra Ochrony Środowiska o uchylenie decyzji ws. środowiskowych uwarunkowań ws. Galerii Sudeckiej, wychodzą na jaw kolejne okoliczności w jakich Echo Investment uzyskała stosowne decyzje. I przynajmniej wymagają one jakiegoś wyjaśnienia.
- 18 stycznia br. Prezydent Miasta Jelenia Góra wydał decyzję ws zatwierdzenia projektu zamiennego, ale jak wynika z wystąpienia Stowarzyszenia projekt zamienny znacząco zmienia niektóre parametry inwestycji, które mogą mieć wpływ na ocenę oddziaływania na środowisko (np. liczba dróg i parkingów zewnętrznych, wzrost o ponad 400 miejsc). Można spodziewać się zatem zwiększonego hałasu i zanieczyszczeń. Jednak nowej oceny oddziaływania na środowisko nie przeprowadzono? Czy rzeczywiście nie było takiej potrzeby, czy nie było takiej woli (np. z urzędowego komformizmu)?
- w toku postępowania o pozwolenia na budowę nie dopuszczono Stowarzyszenia Ochrony Wywłaszczonych i Ochrony Środowiska z Jeleniej Góry. Nie wnikając w szczegóły formalne, można się zastanowić czy nie chodziło o to by postępowanie toczono poufnie, bez udziału społecznego i zainteresowanych stron? W postępowaniu budowlanych i środowiskowym nie uwzględniono w charakterze strony najbliższych sąsiadów, właścicieli i użytkowników wieczystych, a przynajmniej z decyzji taki udział nie wynika.
- Nie wiadomo jak rozwiązano ostatecznie kwestie zwrotu działek sąsiadujących z gminnego zasobu nieruchomości, w związku ze złożonymi wnioskami. W I instancji podobno zapadły decyzje ws. zwrotu? Dlaczego te decyzje nie wzięto pod uwagę w postępowaniach środowiskowych i budowlanych? Czyżby decyzje te zostały uchylone czy też postępowania odwoławcze i sądowe wciąż trwają? Jaki wpływ będą miały one ostatecznie w przypadku pozytywnych rozstrzygnięć dla wnioskodawców i negatywnych dla Miasta?
Podobnych pytań jest o wiele więcej. Odpowiedzi na razie brak. Bez nich wątpliwości ws. Galerii Sudeckiej się nie rozwieje.
Inne tematy w dziale Polityka