stanek stanek
206
BLOG

Batalia o Sądy

stanek stanek Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 12

Batalia o wolne sądy koncentruje się głównie wokół wyboru sędziów do KRS-u.

Dzieje się tak dlatego, że Konstytucja zbyt ogólnikowo i asekuracyjnie normuje trójpodział władzy pozostawiając bardzo duże pole do regulacji poprzez ustawy. W ten sposób powstał przysłowiowy węzeł gordyjski zaciśnięty na polskim sądownictwie.

Każda strona konfliktu w tym media naciągają i interpretują na swój sposób i na własny użytek tak konstytucję jak i ostatnie orzeczenie TSUE w tej kwestii.

Jeśli konstytucję możemy pobrać ze strony internetowej sejmu to nikomu nie zależy na tym aby orzeczenie TSUE wraz z uzasadnieniem opublikować aby logicznie myślący obywatel mógł mieć własny osąd na podstawie materiału źródłowego a nie na podstawie interpretacji jednej czy drugiej strony.

Każda ze stron konfliktu twierdzi, że działa w imieniu i dla dobra narodu a tak naprawdę, każda ze stron broni własnego stats quo.

Kto zatem może być arbitrem w tym sporze?

Kościół w ostatnim czasie osłabiony własnymi aferami nie podejmuje żadnych kroków w celu zażegnania konfliktu.

Jedynym arbitrem jaki pozostaje do dyspozycji jest NARÓD, który w REFERENDUM mógłby zdecydować jak mają być wybierani sędziowie do KRSU-u. W Referendum wiążącym, którego wynik w formie poprawki powinien być wprowadzony do KONSTYTUCJI.

Na obecnym etapie wydaje mi się ze nikomu nie zależy na rozwiązaniu problemu - przecięciu węzła gordyjskiego.

Może to przeświadczenie, że suweren nie potrafi logicznie myśleć i ma tylko prawo raz na 4, 5 lat zagłosować a my zrobimy swoje?

Żadna ze stron w tym i dziennikarze nie chce pozbawiać się paliwa podsycającego dyskusję i podziały społeczne.

Skłóconym narodem łatwiej manipulować i rządzić!!!


stanek
O mnie stanek

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka