Ciekawy artykuł na temat stanu polskiej armii i jej przyszłości, w ocenie Artura Bilskiego.
"Autor jest komandorem porucznikiem rezerwy, absolwentem Wydziału Bezpieczeństwa Międzynarodowego Naval Postgraduate School w Monterey w Kalifornii. Był oficerem Naczelnego Dowództwa Sojuszniczych Sił NATO w Europie. Opublikował m.in. książki „Polska armia na posyłki” i „Widok na Sarajewo”
Polemizuje on z Romanem Kuźniarem," który zamiast poważnej analizy sytuacji w armii polskiej, jak można byłoby oczekiwać od doradcy MON i kierownika Zakładu Studiów Strategicznych Uniwersytetu Warszawskiego, napisał publicystyczną laurkę poświęconą ministrowi Bogdanowi Klichowi („Czas armii profesjonalnej”, „Gazeta Wyborcza” z 17 sierpnia 2010 r.)"
Prawda o zwijaniu Polski, jej gospodarki i armii jest porażająca. Widać wydatki na armię, która strzegła by polskiej suwerenności uznano za zbędny luksus, bo w kondomiunium, bezpieczeństwa strzegą przecież armie obu strategicznych partnerów.
http://www.rp.pl/artykul/542071-Znikajaca-polska-armia-.html
https://web.archive.org/web/20140915143243/http://www.rp.pl/artykul/542071-Znikajaca-polska-armia-.html
Nie znoszę kłamstwa, obłudy, relatywizmu moralnego i bezczelności w ich prezentacji. Preferuję rozmowę merytoryczną, opartą na faktach i uprawdopodobnionych poszlakach, analizy oparte na kojarzeniu różnych informacji i faktów w logiczny ciąg zdarzeń. Wyznaję pogląd, iż w polityce nie należy liczyć na przyjaźń, tylko na wspólne interesy, które najlepiej gwarantują dobrą współpracę, że partnerowi można zaufać, jeśli ma się możliwość kontroli jego działań.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka