Tekst pod takim tytułem, z załączonym stenogramem(początkowe strony) z obrad sejmowej komisji badającej materiały z tzw. "listy Macierewicza" z 1992 roku zamieścił na swym blogu:( Demostenes - Dziennikarz śledczy, a może dziennikarze śledczy. Ujawniam prawdę. )
http://demostenes.nowyekran.pl/post/54904,ujawniamy-tajne-stenogramy-komisji-ciemniewskiego
Jaki charakter może mieć ten tekst? Prowokacja pod adresem Macierewicza, czy zwykły przeciek z prac zespołu IPN, który badał mostatniio te materiały w Sejmie na wniosek Prezesa IPN do Marszałek Sejmu.
Tego czego szukano(donosów TW Bolek) nie znaleziono, ale powstała okazja by np. poddać w wątpliwość rzetelność Macierewicza przy sporzadzaniu tej listy(podobno, tak wynika ze stenogramu, w ostatniej chwili usuwano pewne nazwiska np. prof. Geremka).
Nie znoszę kłamstwa, obłudy, relatywizmu moralnego i bezczelności w ich prezentacji. Preferuję rozmowę merytoryczną, opartą na faktach i uprawdopodobnionych poszlakach, analizy oparte na kojarzeniu różnych informacji i faktów w logiczny ciąg zdarzeń. Wyznaję pogląd, iż w polityce nie należy liczyć na przyjaźń, tylko na wspólne interesy, które najlepiej gwarantują dobrą współpracę, że partnerowi można zaufać, jeśli ma się możliwość kontroli jego działań.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka