„Narzekamy na to, że media nas nie lubią – no fakt, ale nie chodzi o to, żeby nas lubiły, ale żeby przekazywały nasz komunikat. Żebyśmy byli w ofensywie, żebyśmy narzucali agendę niewygodną na naszych przeciwników i korzystną dla nas. Proste? No pewnie, ale dla tych, którym się chcę i którzy to choć trochę rozumieją” - napisał na swoim blogu Marek Migalski. I choć trudno mu zarzucić, że nie rozumie polityki i sposobów jej prowadzenia, to swoim zachowaniem często zachowuje się jakby był politycznym nowicjuszem.
Skutkiem wypowiedzi Marka Migalskiego nie jest przecież zmiana stylu prowadzenia polityki i działania PiSu. Jedynym skutkiem apeli europosła jest medialna krytyka partii kierowanej przez prezesa Kaczyńskiego. Jako politolog Marek Migalski doskonale wie, że media będą rozpisywać się o kolejnym konflikcie między politykami prawicy, że złapią gdzieś prezesa Kaczyńskiego i będą pytać o Migalskiego dopóki nie powie czegoś, co chcą usłyszeć i nagłośnić. Jako politolog Migalski wie również, że najgorsze dla partii politycznych jest publiczne pranie brudów, prowadzenie kłótni i sporów za pomocą mediów. A spory zawsze zawłaszczają medialny przekaz o partii i prowadzą do jej osłabienia.
Polityk, który krytykuje publicznie partię, z którą jest związany, pisząc jednocześnie, że musi ona narzucać mediom i swoim oponentom niewygodną agendę albo nie rozumie polityki (co biorąc pod uwagę naukowy dorobek Marka Migalskiego jest mało możliwe), albo celowo chce zaszkodzić takiemu ugrupowaniu.
Marek Migalski ma prawo być niezadowolony z powodu działań Prawa i Sprawiedliwości, ma prawo wytykać błędy partyjnym kolegom i apelować o aktywniejsze działanie. Jednak uwagi takie powinien wygłaszać w zaufanym towarzystwie, by spory i kłótnie odbywały się w zamkniętym gronie, a nie w polskich mediach. No chyba że europoseł Migalski ma problemy ze zdobyciem telefonu do prezesa PiS. Panie europośle, w takim razie proszę o kontakt. Chętnie pomogę.
Jestem dziennikarzem i publicystą. Pracowałem m.in. w redakcji portalu Fronda.pl i Polskim Radiu. Byłem jednym z prowadzących audycję Frondy.pl w Radiu Warszawa (106,2). Publikowałem m.in. we "Frondzie", "Opcji na Prawo", "Idziemy", "Rzeczach Wspólnych" i "Gazecie Polskiej". KONTAKT: zaryn.blogi[at]gmail.com
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka