Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala, Czy ten, co mówić o tem nie pozwala? [Norwid].
TVN znowu bulwersuje doniesieniami o rozwiązłości duchownych. Tym razem jednak nie chodzi o pedofilię, ale o molestowanie lub nawet gwałcenie kleryków. W dodatku w prestiżowym seminarium dla adeptów z Polski, prowadzonym przez polskich księży w Ameryce. Więcej, chodzi też o coś w rodzaju handlu studentami. Ofiary tego procederu występują anonimowo. Z jednym wyjątkiem. Ksiądz, który był świadkiem i obiektem zalotów szefa amerykańskiego ośrodka, wskutek braku dyskrecji po powrocie ze Stanów utracił probostwo w Katowicach i miał być zesłany do wiejskiej parafii jako wikary.
Reinhard Marx zrezygnował z kierowania jedną z najważniejszych archidiecezji w Niemczech. Powodem ma być nieskuteczność w zwalczaniu katastrofy nadużyć seksualnych w Kościele. Stosowne pismo skierował do papieża Franciszka. Napisał tam, że Nie można też zaakceptować sytuacji, w której winą za nieprawidłowości obarcza się po prostu stosunki z przeszłości oraz decydentów tamtej epoki, dokonując w ten sposób jej »pogrzebania«. Ja w każdym razie dostrzegam moją osobistą winę i współodpowiedzialność w milczeniu, zaniedbaniach i zbyt silnym koncentrowaniu się na reputacji instytucji (tłum. Wiez.pl).
Zapewne się teraz podniosą głosy o kolejnych atakach na Kościół. O niesprawiedliwości wyciągania jakichś incydentalnych zdarzeń, znacznie powszechniejszych w środowiskach świeckich. Zwłaszcza wobec szerzonego w kręgach dobrozmiennych przekonania, że atak na Kościół, to rzekomo atak na Polskę.
Najlepiej atoli nie dawać powodu do tego rodzaju ataków.
Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie