Stary Stary
1135
BLOG

Reguła

Stary Stary PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 26
Wielkie prawdy zaczynają się od bluźnierstwa, twierdził Shaw. Wydaje się, że odwrotnie też to działa.

 – Szukając antecedensów jakiegoś chamstwa, zawsze śród nich znajdziemy jakieś anielstwo – pisał niegdyś Henryk Elzenberg. Dotyczyło to wtedy nacjonalizmu, u którego cytowany filozof, były legionista dostrzegał, że w swej najgłębszej istocie jest zrośnięty z wolą krzywdzenia. A przecież wynurzył się z etosu walki o niepodległość.

Dobra zmiana wyrasta z zamiaru wynagrodzenia krzywdy tym, którzy wskutek transformacji utracili dochody. To zaś rzekomo za sprawą zdradzieckich elit, jakoby tuczących się na ludzkiej krzywdzie.

Chęć niesienia dobra byłaby godna uwagi, gdyby taką próbę podjęto w dziewięćdziesiątych latach ubiegłego wieku. Pomijając atoli brak środków, już wtedy, pod pozorem przywrócenia sprawiedliwości zmierzano do powołania komuny a rebours. Wszystko bowiem miało być jak poprzednio, tylko zamiast jej przeciwników dawna nomenklatura miała trafić na indeks.

Prezes przekonuje swoich zwolenników, że warto mieć dobry rząd na trudne czasy. Podobnie mówił Bierut, przekonując, że dopiero plan sześcioletni doprowadził do przekroczenia poziomu produkcji z 1913 roku. Chwalony przez Prezesa Gierek też zapewniał, że o mało co zbudował drugą Polskę. Skutki tego były takie, jakie teraz zaczynają prezentować media. Nie tylko bowiem dobrymi chęciami jest piekło brukowane. Błędnymi przekonaniami również.

Szczęśliwie elektorat dostrzega już fałsz i utrwala się trend spadku poparcia PiS-u. Skutkiem tego są tarcia wewnątrz rządzącej koalicji, które właśnie przeszły utajoną fazę i pojawiły się w mediach. Nic dziwnego, że protagonista dobrej zmiany ratuje sytuację metodami propagandowymi, wypracowanymi przez poprzedników. Fatalnie się jednak dla nich skończyły.

Bo anielstwo, o którym pisał Elzenberg, bardzo łatwo zakłamać. W jego obronie staje jedynie przyzwoitość, nie paragrafy. Dlatego tak późno okazuje siłę. Zawsze to jednak robi.


Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka