Stary Stary
640
BLOG

Normalka

Stary Stary Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 25
Awansowanych później tak się wcześniej nie zwalnia.

Jacek Kurski został odwołany z TVP! Podobno niedawno podpadł Kaczorowi za nazbyt nachalną propagandę.

Prezes powiedział, że oni nie darują błądzącym. Zdradził nawet, że nie żyje jakiś nazbyt beztroski niegodziwiec. Karę główną by cichcem przywrócili? Tamten musiał się jednak dopuścić bardziej jaskrawej przesady. Tutaj chodzi o banalną nadgorliwość. Za to się aż głowy nie traci.

Krzysztof Czabański przedstawił Radzie Mediów Narodowych wniosek o dymisję Kurskiego i wsparła go Joanna Lichocka. Został przyjęty jednogłośnie.

Pan Jacek twierdzi, że go zwolniono w porozumieniu z nim. TVP zaś, której przewodził, stała się dzięki niemu wspaniała, jak nigdy. W zestawieniu z oczywiście nieprawdziwym drugim stwierdzeniem byłego już szefa rządowej tv trudno też uwierzyć pierwszemu.

Dobrze poinformowani twierdzą jednak, że Kurski przygotowywał się do stanowiska wicepremiera albo nawet wyżej. Jest on zwolennikiem ostrego kursu w polityce, a taki właśnie przyjmuje ostatnio Prezes.

Odejście niedawnego szefa TVP zdarza się już drugi raz. Poprzednio Kura padł ofiarą przewagi prezydenta w dobrazmiennych rozgrywkach. Teraz może, jak szydzi opozycja, powołane będzie wreszcie orwellowskie ministerstwo prawdy i tam taki fachman znajdzie swoje miejsce.

Może też ktoś ważny w zamian za dymisję Kurskiego zrezygnuje z jakiegoś sprzeciwu wobec Prezesa i potem pan Jacek wróci do tego, co robi najlepiej ze wszystkich? Możliwe też, że czekają go inne zadania, co zapowiada Radosław Fogiel.

Solidarna Polska chce ochrony chrześcijan przed niewiernymi. W Polsce, gdzie samych katolików ma być ponad 90%. Tutaj przynajmniej stało się wiadome, dlaczego dobra zmiana nie lubi mniejszości. Małe, ale silne są wielce. Boją się więc ich mocy.

Może więc jakaś przemożna mniejszość spowodowała dymisję Jacka Kurskiego? Wszak w przeszłości zawieszano go w PiS-ie, wyrzucano z Solidarnej Polski. Jest więc jakoś specjalnie skazany na nagłą niełaskę przełożonych.

A media mają sensację i mogą ją sobie smakować. The show must go on.

Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura