Portal Oko.press ogłosił mapę szpitali, które zawiesiły funkcjonowanie niektórych oddziałów po wypowiedzeniu przez lekarzy przymusu pracowania wbrew przepisom. Na razie protest dotknął 17 miejscowości, większość na obszarach gdzie PiS notuje wyższe poparcie.
W sumie zawieszono opiekę nad chorymi na dwudziestu oddziałach szpitalnych. W każdym z miast po jednym, z wyjątkiem Rydułtów, gdzie zamknięto trzy i Ustrzyk Dolnych, z dwoma zamkniętymi oddziałami. Nie pracuje siedem oddziałów ginekologicznych, po cztery pediatryczne i wewnętrzne oraz po jednym innych specjalności.
Znowu więc uderzono w kobiety i dzieci. To taka specyfika ideologów, że najbardziej się ich powinny wystrzegać środowiska, którym oni obiecują opiekę. W końcu nic dziwnego. Ideologia oznacza postawienie rzeczywistości na głowie. Jej pupile więc muszą trafić na dno hierarchii potrzeb.
Takie gminy, chciałoby się powiedzieć.
