Żartów nie będzie. Prezes Kaczyński udzielił był wywiadu "Rzeczpospolitej". Poza zbiorem banałów (np. że nie jest dyktatorem) znalazły sie w nim przemyślenia na temat konieczności dokonania reformy Unii Europejskiej.
Można je streścić krótko - "Idziemy po was Europo. Z dobrą zmianą oczywiście..."
Oto fragmenty wywiadu. W których Prezes jasno zapowiada, że ma sposób na Europę.
"Czy rząd prowadzi już jakieś rozmowy w sprawie proponowanej przez pana reformy UE, czy koncepcja jest dopiero opracowywana?
Według mojej wiedzy – która nie musi być pełna – takie prace w tej chwili się nie toczą. Ale toczą się rozmowy na innym poziomie. Poprosiłem ważnego polskiego prawnika, by przygotował nowe traktaty"
I dalej...
"Po tym wstępnym szoku, jaki wywołał Brexit, dziś istnieje coraz szersza świadomość, że zmiany są konieczne. Czy ta opcja zwycięży, nie wiem, ale musimy tu występować ofensywnie.
Co znaczy ofensywnie?
To znaczy mieć swój projekt i wykorzystując różne możliwości – bo polityka to różne piętra – występować z nim, jeździć po Europie, agitować, pytać o kontrpropozycje.
To zadanie dla prezydenta, pani premier, szefa MSZ, a może dla pana?
To my musimy wyjść z inicjatywą. To zadanie dla wszystkich, ale ja się oczywiście od obowiązków nie będę uchylać, tym bardziej że ja to zainicjowałem"
-----------------------------
Nie wiem jak inni, ale los Unii Europejskiej jest już przesądzony. Skoro sam Prezes zapowiedział, że zabiera sie za reformowanie Unii to tak będzie...
-------------------------------
http://www.rp.pl/Prawo-i-Sprawiedliwosc/307109958-Kaczynski-Nie-jestem-dyktatorem.html#ap-5
Inne tematy w dziale Polityka