Apeluję do zwolenników Platformy Obywatelskiej i Koalicji Obywatelskiej. Apeluję do tych, którym nie jest "wsio rawno". Idźcie (lub piszcie) i głosujcie. Poprzyjcie Waszą Kandydatkę.
Poprzyjcie osobę, którą kierownictwo KO w Waszym imieniu desygnowało na najwyższy urząd w państwie. Nie porzucajcie swoich idei, nie oddawajcie za darmo i za friko swoich marzeń. Walczcie .... o ile nosicie spodnie i macie przekonanie potrzeby zmian.
Wysłuchałem kongenialnych wypowiedzi Waszej Kandydatki podczas debaty zorganizowanej przez najlepszy tygodnik w Europie. Wysłuchałem inspirujących słów Waszej Kandydatki podczas licznych - w ostatnich dniach - konferencji prasowych. I jestem zdumiony Waszą bezradnością i bezczynnością. Ona walczy za Was i o Was. Ona poświęciła wszystko co miała w tej kampanii. Na Waszą rzecz i w Waszym imieniu. A Wy ją zostawiacie samą sobie.
I co z tego, że ma naprzeciw siebie stado wygłodniałych politycznie samców. Stara się, przekonuje, argumentuje ... A Wy pozostajecie chłodni i obojętni. Nie macie wyrzutów sumienia? Nie widzicie własnego zakłamania?
Niedługo wybory parlamentarne. Platforma Obywatelska, tak doświadczona przez okrutny los w ostatnich latach będzie musiała wystawić swojego kandydata na urząd prezesa Rady Ministrów. Przypominam Wam, że pani Kidawa-Błońska ma już doświadczenie bycia kandydatem na premiera. Kto, jeśli nie ona? A Wy dzisiaj zostawiacie ją samą, osaczoną przez wszystkich.
Pani Kidawa-Błońska zjeździła całą Polskę, rozmawiała z tysiącami Polaków. Z Wami!
A teraz gdzie Wy jesteście? Dlaczego nie stoicie przy niej? Dlaczego nie walczycie o lepszą Polskę?
Boicie się oddać głos? Boicie się koperty? Pisowcy i Pisiaki nie będą się bali. Nie będą się bali zwolennicy pana Kosiniaka-Kamysza. Nie czują obaw ci, którzy w panu Hołowni widzą nowego formatu polityka. Ci od Biedronia też nie odpuszczą.
A Wy?
Boicie się porażki?
Jesteście ... tchórzami?
