Jeśli ktoś oglądał wczorajszą konferencję prasową Premiera Morawieckiego, to powinien zauważyć wyświetloną na ekranie grafikę sugerującą, że protesty uliczne tzw. ruchu Black Live Matter w USA, które miały miejsce w kilkuset miastach znacząco wpłynęły na wzrost przypadków Covid-19. Także w mediach od kilku dni różne osoby, reprezentujące całe spektrum różnych zawodów i dziedzin nauki wypowiadają się dokładnie w tym samym tonie. Prym w ostrości ocen uczestników protestu wydają się wieść osoby sympatyzujące z obecnym rządem. W stosunku do uczestników protestów padają bardzo mocne epitety z „siewcami śmierci” włącznie.
Czy więc rzeczywiście - jak sugeruje rząd, media i różni eksperci - uczestnicy protestów przeciwko orzeczeniu TK są „siewcami śmierci”?
Według opublikowanego w USA badania naukowego odpowiedź brzmi „nie”.
Jak to możliwe ?
Według przeprowadzonego badania na próbie 315 miast USA z których w 281 miały miejsce protesty w momencie trwania protestów ruchu Black Lives Matter następowała bardzo duża zmiana w zachowaniach mieszkańców tych miast. Mieszkańcy ci częściej pozostawali w domach, unikali wyjazdów do miasta w obawie o np własne bezpieczeństwo czy „korki”.
W ten sposób w czasie protestów znacznie wzrastał poziom izolacji i dystansu mieszkańców, a tym samym spadało zagrożenie ewentualnego zarażenia. Według badaczy wpływ protestów na spadek groźby zarażenia dla tych mieszkańców, którzy nie brali udziału w proteście był, cytat "positive" (pozytywny).
Równie wśród protestujących nie stwierdzono wzrostu liczby zarażeń, gdyż głównie byli to ludzie młodzi, w większości przestrzegali noszenia masek i dystansu - a ponadto protesty odbywały się na świeżym powietrzu, gdzie prawdopodobieństwo zarażenia jest minimalne. Dodatkowo ludzie spędzając czas na proteście na świeżym powietrzu nie spędzali go w zamkniętych przestrzeniach gdzie ryzyko zarażenia jest dużo wyższe.
Sumując nie ma żadnych wiarygodnych danych potwierdzających sugestie rządu o negatywnym wpływie protestów przeciwko decyzji TK na wzrost liczby zakażeń.
Opracowanie naukowców znajduje się tutaj :
https://www.nber.org/system/files/working_papers/w27408/revisions/w27408.rev0.pdf