StefanDetko StefanDetko
79
BLOG

Emerytury, reaktywacja

StefanDetko StefanDetko Polityka Obserwuj notkę 12

W ostatnich dniach, bliskość wejścia w życie tak zwanej ustawy deubekizacyjnej wywołała falę emocji, komentarzy i sporów. Część społeczeństwa sądzi, iż dokonał się wreszcie, długo wyczekiwany, akt sprawiedliwości; w naiwności swojej nie widzą, iż zostali – jak zwykle w rzeczywistości post-Magdalenkowej – zmanipulowani, a ubolom, wsiunom i wroniarzom grosz z portmonetki nie wypadnie.

Podstawą powyższego twierdzenia jest przeświadczenie niżej podpisanego o fasadowości pookrągłostołowego ustroju politycznego, oparte na dowodach zebranych empirycznie: w minionym dwudziestoleciu żaden istotny zbrodniarz komunistyczny nie został za nic ukarany, a zwłaszcza już za zdradę, gdyż w powszechnej świadomości społecznej zatarta została świadomość, iż – przekształcony z PKWN – Rząd Tymczasowy i jego rządząca jawnie do 1989-go roku progenitura, to instalacje sowieckie, zaprowadzone na ziemiach polskich terrorem i siłą.

Tego to właśnie zdradzieckiego i zbrodniczego układu oraz jego zdobyczy bronić miały zorganizowane przez Kiszczaka układy okrągłego stołu, które – w imieniu całego społeczeństwa – podpisała ta część „opozycji”, którą policmajster do rozmów zaprosił.

Zaproszenie do Magdalenki otrzymali tylko ci, o których Kiszczak wiedział, że - z uwagi na przekonania polityczne oraz agenturalną przeszłość -  zagwarantują i ciągłość władzy politycznej, i  własność grabioną od czasów dekretów Bieruta, po przekształcenia własnościowe lat osiemdziesiątych.

Fasadowość naszego ustroju politycznego i porządku prawnego polega między innymi na tym, że uchwala się prawo, w taki sposób, iż  nie ma ono najmniejszych szans na egzekucję.

Tak samo jest z tak zwaną ustawą deubekizacyjną. Uchwalona „pod publiczkę”, bez uprzedniego uznania UB, SB, WSI, WRON et consortes za organizacje zbrodnicze, nie ma szans na uznanie jej przed Trybunałem Konstytucyjnym.

Tak więc, wszystko pozostanie po staremu, a 41.000 zarejestrowanych emerytów służb specjalnych może spać spokojnie, gdyż w myśl ustaleń z Magdalenki - firmowanych głównie przez, oddzielonego od spraw finansowych chińskim murem, nadredaktora - nie zostanie pozbawionych swoich, krwawo wywalczonych „zdobyczy socjalizmu”.

Ceterum censeo Conventum esse delendum.

StefanDetko
O mnie StefanDetko

Marek Stefan Szmidt - Konserwatysta i Monarchista, dążący do odzyskania Rzeczypospolitej, jako państwa etyki Cywilizacji Łacińskiej, będącego zaprzeczeniem "państwa prawa". Katolik, uczestnik Konfederacji Spiskiej. Mandatariusz PPN - Polskiej Partii Niepodległościowej.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (12)

Inne tematy w dziale Polityka