Dopiero co pisałem o reformach edukacji. Znów muszę napisać o kolejnej reformie szkolnictwa wyższego. I tak pani profesor(?) Barbara Kudrycka podpisała się pod projektem "Kierunki Zamawiane". Otóż kolejne reformy szkolnictwa - od szkoły podstawowej po klasy maturalne - skutkowały tym, że w kraju nad Wisłą praktycznie zaniechano nauki matematyki. Logiczną konsekwencją tego stała się "popularność" kierunków, które nie mają nic wspólnego z naukami ścisłymi. I tak na skalę masową Polacy studiują: pedagogikę, socjologię, europeistykę i kilka innych pasjonujących kierunków. Po ukończeniu takich studiów kierunek jest tylko jeden: właściwy miejscowo Powiatowy Urząd Pracy albo zmywak u Anglosasów.
Nagle się okazało, że w najbliższych latach zabraknie w Polsce około 50 tysięcy inżynierów różnych dziedzin. Chcąc zaradzić brakom na rynku pracy "żond" postanowił zadziałać. Tydzień temu pomyślał o skasowaniu bezpłatnego drugiego i kolejnego kierunków studiów. Teraz pomyślał o dotowaniu studentów, którzy wybiorą się na pożądany przez "żond" kierunek. Każdy student wybierający określony kierunek studiów może liczyć na stypendium?, zasiłek?, zapomogę? w wysokości 1000 zł/mc.
Nawet powstały reklamówki telewizyjne zapewniające o wysokim poziomie kształcenia z szerokim pakietem lektoratów z języków zachodnich.
Za dekadę skutek będzie jeden - "żond" będzie płacił za to, by ktoś zechciał zostać nad Wisłą. A będzie płacił ponieważ żaden inżynier znający jężyk obcy nie zostanie w Polsce, by zarabiać 1500 złotych.
Nie dalej jak dwa lata temu protestowali wykładowcy Akademii Medycznych i wydziałów pielęgniarstwa albowiem w polskich szpitalach nadal brak fachowej kadry a absolwenci tychże szkół w sposób masowy wybierają życie na Zachodzie. Polska "zużywa" kadrę naukową, infrastrukturę i pieniądze z budżetu a profity w postaci zdrowego społeczeństwa osiągają inne narody.
Za dekadę identycznie będzie z inżynierami. Kasa wydana a mosty będą budowane gdzie indziej.
Tak więc nie czytaj blogerze tego tekstu. Weź się do roboty! Deficyt jest a do tego trza wspomóc inne państwa.
Przyszłym inżynierom życzę sukcesów zawodowych na Obczyźnie...

"Góralska teoria poznania mówi, że są trzy prawdy: Święta prowda, Tyż prowda i Gówno prowda." ks. J.Tischner
A jo godom, że jest prowda, cało prowda i cało prowda całom dobem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka