Obejrzałem wczoraj Rozmowy Rymanowskiego. Nie dlatego, że Rymanowski taki fajny ale dlatego, że był Kaczyński. Zauważyłem coś co dotknęło Rymanowskiego, a de facto jest chorobą niemal całego polskiego dziennikarstwa. Mam na myśli sui generis schizofrenię...
Gdy pewien słupek z wykresów jest powyżej średniej to mamy świetnego premiera, kompetentnego ministra finansów. Wtedy jesteśmy zieloną wyspą, liderami europejskiego wzrostu. Wyśmienita produkcja przemysłowa, znakomity eksport, więcej niż satysfakcjonująca konsumpcja wewnętrzna.
Gdy tylko pewien słupek jest poniżej średniej (tudzież jest na minusie) to... no właśnie! Nagle się okazuje, że premier nic nie może (vide m.in. wypowiedź Tuska dotycząca kursu Euro). Nagle się okazuje, że szaleje kryzys światowy, giełdy pikują, krew się leje, a ludzie umierają.
W sposób dowolny żongluje się danymi dotyczącymi ekonomii.* I w zależności jakie dane się pokazuje to można to coś uznać za niebywały sukces najlepszego rządu dwudziestolecia tudzież to coś można uznać za oczywisty czynnik zewnętrzny, który co prawda nas dotyka (nierzadko bardzo mocno i bezwzględnie) ale jest to czynnik skrajnie od nas niezależny i nie ma na niego żadnego lekarstwa poza spokojem i cierpliwością...
Pewien człowiek, okrzyknięty jako "król papryki" zadał pytanie, które stało się leitmotivem kampanii:" Jak żyć Panie Premierze?"
Ja zapytuję: "Jak jest, Panie Premierze?"
Albo jesteśmy krajem ekonomicznej szczęśliwości. Rośniemy w siłę, by wszyscy żyli dostatniej. Albo jesteśmy w ekonomicznej czarnej dupie. Bo jesteśmy małą skorupą na oceanie ekonomii, a ci na tej skorupie nie mają żadnego pojęcia o nawigacji...
Tertium non datur- jak mawiali Starożytni...
* Gdyby spytać Grabarczyka ile dróg nie wybudował to... przeszkody byłyby podobne jak te w ekonomii: a to kryzys światowy, a to prawo unijne, a to brak wykonawców, a to brak inzynierów-specjalistów, a to... itede, itepe...
"Góralska teoria poznania mówi, że są trzy prawdy: Święta prowda, Tyż prowda i Gówno prowda." ks. J.Tischner
A jo godom, że jest prowda, cało prowda i cało prowda całom dobem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka