Wyjątkową odwagą wykazał się dzisiaj Andrzej Gruza, dyrektor szpitala powiatowego w Wołominie. Przypomnijmy, że radni z PiS przegłosowali uchwałę nakładającą klauzulę sumienia na ten szpital.
Tymczasem dyrektor ośmielił się wypowiedzieć takie oto zdanie:
- Nie słyszałem, żeby wprowadzono klauzulę sumienia na terenie całego szpitala. Jeśli jest, to nie obowiązuje szpitala jako takiego. Klauzula sumienia może obowiązywać lekarza.
Mało tego. Naciskany przez dziennikarzy nieopatrznie palnął, że jeżeli życie matki byłoby zagrożone, to w jego szpitalu będą ratować matkę.
Co na PiSowska władza? Uszanuje poglądy dyrektora i pozostawi go na stanowisku? Pożyjemy, zobaczymy :)
Ograniczony umysł pozwala mi jedynie na pisanie idiotycznych wywodów o marnej jakości publicystycznej. Na szczęście nikt nie musi ich czytać.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo