Zbliżające się wybory sprawiły, że prezes Kaczyński postanowił złapać trochę dodatkowych punktów dla swojej partii w mieście Warszawie. Znakomitą ku temu okazją jest problem walkoweru dla Legii. Dziś rano odbyło się posiedzenie UEFA Appeals Body, na którym rozpatrywano odwołanie w tej sprawie. Jak donoszą niezależne media, nasza delegacja została niespodziewanie wzmocniona przez osobę Jarosława Kaczyńskiego.
Posiedzenie przebiegło w profesjonalnej atmosferze, a przedstawiciele stołecznego klubu mieli możliwość zaprezentowania swojego pełnego stanowiska. Oczywiście głos zabrał również nasz przyszły premier. Jego wystąpienie zostało ponoć przyjęte z pełnym zrozumieniem i znacznie wzmocniło szanse na pozytywne dla Legii rozstrzygnięcie.
Decyzja UEFA Appeals Body ma być znana dziś wieczorem lub jutro rano.
Z uwagi na drobne kłopoty ze znajomością języka angielskiego, Kaczyński swoje argumenty przedstawił w sposób sprawdzony w Polsce, czyli …….. z tabletu.
Ograniczony umysł pozwala mi jedynie na pisanie idiotycznych wywodów o marnej jakości publicystycznej. Na szczęście nikt nie musi ich czytać.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości
