W związku z dzisiejszymi rozstrzygnięciami w sprawie wyboru następcy Hermana Van Rompuy`a, chciałbym zaproponować niezależnym blogerom, jak również publicystom prawicowych mediów, kilka nośnych tytułów dla swoich wpisów na sobotni wieczór i niedzielny poranek. Na pewno pomogą we wzmocnieniu siły rażenia poszczególnych notek, a szybka i trafna ocena sytuacji przysporzy dodatkowego splendoru w środowisku prawych i sprawiedliwych.
W przypadku gdy Unia zabierze nam premiera:
1. Dezercja Tuska
2. Tusk ucieka z tonącego okrętu
3. Tusk chowa się pod unijnym żyrandolem
4. Marionetka Putina na czele Unii
W przypadku gdy Donald szczęśliwie wróci do kraju:
5. Spektakularna porażka Tuska
6. Europa pokazała Tuskowi miejsce w szeregu
7. Unijny kubeł zimnej wody
8. Nie dla psa kiełbasa
Dodatkowo dwa uniwersalne tytuły dla słusznie ukierunkowanych organizacji polonijnych:
9. God bless Europe!
10. Quo vadis Europe?
Mając na uwadze dobro Polski, zrzekam się wszelkich praw do powyższych tekstów. Kopiowanie, powielanie i wykorzystywanie ich części lub całości w formie elektronicznej lub jakiejkolwiek innej nie wymaga zgody autora. Najpiękniejszym dla mnie podziękowaniem będzie chrześcijańskie „Bóg zapłać”.
Ograniczony umysł pozwala mi jedynie na pisanie idiotycznych wywodów o marnej jakości publicystycznej. Na szczęście nikt nie musi ich czytać.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości
