Szajba wandali w łódzkim zoo doprowadziła do padnięcia ze strachu żyraf. Teraz mamy do czynienia z kolejnym ogrodem zoologicznym tyle tylko, że nie zdewastowanym ale okradzionym. W nocy z soboty na niedzielę z opolskiego ogrodu zoologicznego zniknęło 7 małp. Chodzi o tamaryny cesarskie i miko. Wartość każdej małpki jest na czarnym rynku jest szacowana na kilkadziesiąt tysięcy złotych. Myślę, że warto zacząć się zastanawiać nad zabezpieczeniem samych ogrodów jaki i zwierząt tam przebywających. Nie wiem kto za to jest odpowiedzialny ale ostatnie wydarzenia powinny dać komuś do myślenia.
Więcej tutaj
www.24opole.pl/9340,Kradziez_malp_w_opolskim_ZOO,wiadomosc.html
Inne tematy w dziale Polityka