Bartosz Wiciński-STOPS Bartosz Wiciński-STOPS
9568
BLOG

PiS policzkuje PO

Bartosz Wiciński-STOPS Bartosz Wiciński-STOPS Polityka Obserwuj notkę 284

Jestem własnie po oglądnięciu debaty ekonomistów, którzy zostali zaproszeni przez Prawo i Sprawiedliwość. Mniejsza z tym, że do teraz nie wiem ilu było w końcu gości ponieważ chwil kilka temu TVN24 podał informację o "ponad 25-ciu". Dla mnie to dziwne, bo jeżeli dziennikarz praktycznie cały dzień spędza na tak ważnym wydarzeniu, to w czym problem żeby wszystkich policzyć i podać konkretną liczbę. (?) Prawdopodobnie dla wielu osób jest to nie ważna informacja ale dla mnie interesująca.

 
Nie jest żadną tajemnicą, że spotkanie tak zacnego grona ma odnieść również skutek wizerunkowy i to się udało. Jarosław Kaczyński otwierając debatę słowami   "Przychodzimy tu z pokorą" wywarł moim zdaniem bardzo dobre wrażenie na odbiorcy przekazu. Prezes otwarcie pokazał, że jego partia jest gotowa do dyskusji w gronie ekspertów, jest zainteresowana - zdając sobie sprawę ze swojego słabego zaplecza eksperckiego - i chce słuchać tuzów ekonomii w Polsce. Prawo i Sprawiedliwość pokazało Platformie Obywatelskiej, że jest możliwa i spokojna wymiana argumentów, która odbywa się na poziomie wyższym niż piramida finansowa. Nota bene ciekawe co dzisiaj powie w "Faktach po faktach" minister Rostowski. Czy będzie to klasyczna "naparzanka" w przeciwnika politycznego na poziomie wspomnianej piramidy finansowej czy raczej konkretna, spokojna wyważona kontra na dyskursie jaki dzisiaj zobaczyliśmy. Wracając jednak do clue sprawy, to uważam dzisiejsze spotkanie za bardzo cenną inicjatywę Prawa i Sprawiedliwości i myślę, że warto takie spotkania cyklicznie w gronie eksperckim kontynuować np. raz na pół roku. Na Twitterze jeden z użytkowników napisał wprost, że chciałby takiej debaty w kwestii szkolnictwa, nauki, służby zdrowia i sportu. Widać, że między samymi gośćmi dochodziło do bardzo ciekawej wymiany poglądów a to świadczy o tym, że oni sami chyba odczuwają deficyt takiej debaty w kwestiach ważnych dla Polski. Oczywiście ktoś napisze, że efektem takiego działania powinny być jakieś konkrety no i ciężko z tym polemizować. Jednak po raz kolejny napiszę, że Platforma powinna się dokładnie wsłuchać i wyciągnąć wnioski z tego co dzisiaj zobaczyliśmy i zmienić front o sto osiemdziesiąt stopni i przestać mówić o zabawach z kalkulatorem. O ile widmo pączkującej afery Amber Gold coraz bardziej krąży wokół Platformy a sama partia - ręka w rękę z PSL-em - broni się rękami i nogami przed komisją śledczą, to może warto chociaż zastanowić się na przyszłością Polski wspólnie z całą opozycją? Może warto to zrobić dla dobra waszych dzieci bo powiedzmy sobie otwarcie; nie zawsze będziecie na wozie żeby swoje pociechy gdzieś "poupychać".
 
W jednym ze swoich wpisów po "expose" Jarosława Kaczyńskiego napisałem, że taki prezes jakiego wtedy zobaczyliśmy jest nie na rękę Platformie, wręcz zatytułowałem go "Platforma ma problem". Po dzisiejszym dniu Jarosław Kaczyński jest jeszcze bardziej wizerunkowo niebezpieczny dla partii rządzącej. Jeżeli jutro potwierdzą się wyniki DNA Anny Walentynowicz to Prawo i Sprawiedliwość na czele z prezesem nie będzie już tylko niebezpieczne. Będzie śmiertelnie groźne. 
 
Follow me on Twitter
 

BANUJĘ ZA SPAM. ROCZNIK 1976.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (284)

Inne tematy w dziale Polityka