Przedsoborowy5897 Przedsoborowy5897
78
BLOG

Biskup Tissier de Mallerais (SSPX) idzie na kompromis

Przedsoborowy5897 Przedsoborowy5897 Społeczeństwo Obserwuj notkę 1

Niedawno dotarła do mnie wiadomość, podawana przez YouTubera St AnthonyPadua Rad Trad, który potwierdza, że biskup Tissier de Mallerais, powiązany z Bractwem Kapłańskim Świętego Piusa X, udzielił bierzmowania oraz odprawił mszę w kościele Novus Ordo o nazwie All Souls Church w Sanfordzie w diecezji Orlando, na co miał pozwolenie od lokalnego pseudobiskupa Johna Gerarda Noonana oraz nawet od znajduącego się od 1958 roku pod okupacją modernistów Watykanu. Wkrótce na jego kanale YouTube ma pojawić się materiał filmowy na ten temat.

Jest to kolejny przejaw tego jak Bractwo Kapłańskie Świętego Piusa X, zwłaszcza od momentu usunięcia biskupa Williamsona, coraz to bardziej idzie na kompromis, dogaduje się z modernistycznymi uzurpatorami kontrolującymi od śmierci Piusa XII Watykan, i porzuca opór wobec posoborowia oraz tradycję katolicką.

Wynika z tego to, o czym już wiadomo od dawna, czyli, że biskup Bernard Fellay, naczelny przełożony Bractwa Kapłańskiego Świętego Piusa X od 12 lipca 1994 roku do 11 lipca 2018 roku , zdradził idee tradycjonalistyczne, podobnie jak w Polsce Roman Giertych oraz na Węgrzech Gabor Vona zdradzili idee narodowe. Ten kolejny przykład ekumenizmu pomiędzy drugosoborowymi modernistami a coraz to bardziej pojednanym z nimi neo-SSPX jest tego kolejnym przykładem.

Członkowie Kościoła posoborowego absolutnie nie powinni być dopuszczani do sakramentów Kościoła Katolickiego. Czasami może być tak, że niektórzy uczęszczający na wyrób mszopodobny Bugniniego mogą być nieświadomi herezji Drugiego Soboru Watykańskiego i posoborowych antypapieży, ale nie zmienia to faktu, że w obecnej sytuacji oraz kryzysie Kościoła sakramenty powinny być udzielane tylko tym, którzy jasno i klarownie zajmują właściwe stanowisko i pozycje teologiczne.

Sam arcybiskup Marcel Lefebvre, założyciel Bractwa Kapłańskiego Świętego Piusa X, niestety, nigdy jednoznacznie nie przyjął stanowiska sedewakantystycznego, choć czasami dopuszczał je jaką możliwą hipotezę do rozważania, i przez wiele lat tolerwał sedewakantyzm wśród księży Bractwa, co najlepiej podsumuwują być może jego słynne słowa wypowiedziane nieżyjącemu już sedewakantystycznemu księdzu Anthony'emu Cekadzie dotyczące Jana Pawła II ''Je ne dis pas que le pape n’est pas le pape, mais je ne dis pas que tu ne peux pas dire que le pape n’est pas le pape'' czyli ''Nie mówię, że papież nie jest papieżem, ale nie mówię, że nie możesz powiedzieć, że papież nie jest papieżem''.

Dziś jednak jest to odległa przeszłość. Bractwa Kapłańskie Świętego Piusa X, poczynawszy od utworzenia Bractwa Kapłańskiego Świętego Piusa V przez dziewięciu byłych kapłanów SSPX, albo przynajmniej od usunięcia biskupa Williamsona, nie tylko odcina się coraz to bardziej od pozycji sedewakantystycznej, ale nawet oddaliło się już bardzo od pozycji semitradycjonalistycznej, oporowej, czy ''recognise and resist'', i przyjmuje stopniowo pozycje teologiczne coraz to bliższe posoborowiu, na przykład między innymi, często już można od księży SSPX usłyszeć, że Drugi Sobór Watykański nie jest jednoznacznie heretycki, tylko dwuznaczny. Jest to kompletna zdrada ideałów arcybiskupa Lefebvre'a i kompromis z błędami modernizmu.

Jest to sytuacja bardzo niepokojąca, tym bardziej, że sam Tissier de Mallerais pod pewnymi zwględami wydawał mi się jednym z nieco bardziej sensownych biskupów z SSPX. Na plus zasługuje to, że podczas kazania z 29 czerwca 2016 roku, słusznie oczywiście, poddał pod znak zapytania ważność nowego posoborowego rytu konsekrowania biskupów. Oczywiście, powiedział dobrze, jednak implikacje tego są jednak szokujące, bo to znaczy, że zarówno Ratzinger jak i Bergoglio, dwóch ostatnich doniemanych papieży, nie było nawet prawdziwymi biskupami. Niestety, najwyraźniej wielu innych członków Bractwa Kapłańskiego Świętego Piusa X nie posłuchało jego mądrycg słów, co można poznać po tym, że SSPX zgodziło się nie aż tak dawno, by święte olejki używane do bierzmowania poświęcił ''biskup'' Vitus Huonder, który został wyświęcony oraz konsekrowany według nowych rytów wprowadzonych przez Pawła VI po Drugim Soborze Watykańskim, co sprawi, że wiele bierzmowań oraz ostatnich namaszczeń u SSPX będzie nieważnych.

Innym plusem jest to, że Tissier de Mallerais w wywiadzie udzielonym Zenit.org kilka lat temu wyraźnie potwierdził, że ksiądz Joseph Ratzinger w swoich książkach, takich jak Introduction To Christianity, nauczał herezji, w tym zaprzeczył katolickiemu nauczaniu dotyczącemu Odkupienia ludzkości przez Chrystusa. Owszem, brat Peter Dimond z sedewakantystycznego klasztoru Most Holy Family Monastery, nie bez racji, skrytykował pewne rzeczy, które powiedział de Mallerais w tym wywiadzie, i zwrócił uwagę na to, że przykład herezji ze strony Ratzingera podany przez de Mallerais nie jest najmocniejszy w porównaniu z o wiele gorszmi i łatwiejszymi do zrozumienia herezjami Ratzingera, ale w dzisiejszych czasach w ogóle wspominanie o herezjach Ratzingera już jest czymś, bo praktycznie wszyscy konserwatywni moderniści Novus Ordo oraz indultowcy kompletnie milczą na ten temat. Co więcej, gdy Tissier de Mallerais oświadczył, że Ratzinger głosił herezje, do biura pseudotradycjonalistycznej gazety The Remnant wpłynęło mnóstwo listów narzekających na te słowa, wyrażających oburzenie, i próbujących wytłumaczyć lub usprawiedliwić herezje Ratzingera.

Coraz większą ugiętość SSPX wobec modernizmu i posoborowia widąć było natomiast w najnowszym filmiku YouTube na kanale Szkoła Akwinaty, prowadzącego przez powiązanego z Bractwem Kapłańskim Świętego Piusa X księdza Szymona Bańkę, który przyznał, że osoby o poglądach bardziej radykalnych, na przykład sedewakantystycznych, szybko opuszczają Bractwo. Tym samym przedstawił on Bractwo jako zajmujące pozycję centrową (czyli moim zdaniem praktycznie absolutnie nietradycjonalistyczną): posoborowi ''papieże'' się mylą, ale są papieżami, Novus Ordo to ryt niegodziwy, ale jednak ważny, itd. Co więcej, wygłosił on herezję przeciwko dogmatowi poza Kościołem nie ma zbawienia, twierdząc, że Żydzi i muzułmanie mogą zostać zbawieni, co jednak trzeba przyznać, że nie jest nowością w Bractwie, gdyż sam założyciel SSPX, Marcel Lefebvre, również nauczał tej samej herezji.


Polak, katolik (nie mylić z sektą Drugiego Soboru Watykańskiego)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo