Synteza Synteza
147
BLOG

Dlaczego nie można wierzyć w ustalenia MAK?

Synteza Synteza Polityka Obserwuj notkę 6

 

Dlaczego nie można wierzyć w ustalenia MAK?

  1. MAK to organizacja mafijna na usługach FSB: „Z polskiej perspektywy poszczególne historie, w które uwikłany był MAK, wydają się szczytem korupcji i niedopuszczalnym, mafijnym wręcz związkiem biznesu i państwowej administracji. Polskę mogą szczególnie niepokoić dwa problemy. Pierwszy to powiązania MAK z FSB – rosyjskimi służbami specjalnymi, z którymi Komitet nieraz robił interesy i z których przysług korzystali szefowa MAK Tatiana Anodina i jej syn Aleksander Pleszakow, właściciel linii lotniczych Transaero. Gdyby FSB chciało wpłynąć na werdykt MAK w sprawie katastrofy smoleńskiej, nie miałoby z tym problemu. MAK z pewnością oddałby służbom przysługę.http://newsweek.salon24.pl/210275,mak-i-sprawa-polska
  2. Rosja to kraj skorumpowany i zdemoralizowany w którym wielu ludzi dla pieniędzy lub alkoholu „zabije własną matkę” – wynika to z wymordowania 60 milionów ludzi w okresie stalinowskim i przetrwania jednostek słabych moralnie lub zdeprawowanych oprawców. Oczywiście są jednostki niezależne i ceniące sobie godność „dzieci bożych”, ale jeżeli stają się zbyt ważni to zazwyczaj zostają zabite przez FSB lub muszą wyemigrować.
  3. Rosja wielokrotnie nas zdradziła i okupowała: 1772, 1793, 1795, 1920, 1939, 1945. W historii XIX i XX wieku Polska była wolna tylko 10% tego czasu w okresie międzywojennym (nie liczę czasu układu po „Okrągłym Stole”, który był paktem z „diabłem”, za który musimy ciągle płacić, a wszyscy prezydenci oprócz Kaczyńskiego okazywali się uwikłani we wspieranie systemu komunistycznego lub służ SB i wywodzącego się z PRL’u WSI).
  4. Od pierwszych chwil po katastrofie znaliśmy „przyczynę” jej zaistnienia, a dalsze badania śledczych służyły tylko jej uwiarygodnieniu. Nawet nie brano pod uwagę motywów ewentualnej zbrodni, a jest ich naprawdę wiele, od zwykłej zemsty do chęci agenturalnego opanowania Polski za pomocą skorumpowanych polityków P.O.
  5. Putin w Rosji sprawuje władzę absolutną za pomocą przejętych mediów i zastraszenia dziennikarzy, podobną władzę przez media byłej esbecji sprawuje w Polsce i może narzucać dużej części opinii publicznej swoje poglądy trzymając na „sznurku” populistyczne partie takie jak P.O. bazujące na sondażach, a nie dobru Polski. Putin jako były służbista FSB ceni sobie tajne operacje np. mordowanie agentów, którzy go zdradzili i wywoływanie wojen lokalnych za pomocą sprowokowanych incydentów np. Gruzja i Czeczenia.
  6. Na przestrzeni kilku miesięcy od katastrofy Polacy są traktowani przez Rosjan jak podludzie, ignorowane są nasze wnioski o pomoc prawną, jesteśmy faszerowani winą ś. p. prezydenta bez podawania jakichkolwiek zewnętrznych okoliczności „wypadku”. Liczba przypadków jaka uzasadnia tą „katastrofę” jest wprost kosmiczna, wszystkie je można wytłumaczyć celowym działaniem FSB (no może z wyjątkiem drzewa, ale drzewo można też ściąć).
  7. Partia rządząca w Polsce umywa jak Piłat od wszystkiego ręce i słyszymy tylko „to nie my, tylko prokuratura”, a od prokuratury „czekamy na Rosjan” – sumując „to nie my to Rosjanie”. Prezydent elekt też w bardzo podejrzany sposób został prezydentem, uwiarygodniony przez prawybory w P.O. jako marszałek sejmu zostaje pełniącym obowiązki prezydenta po jego śmierci, co daje mu popularność i panowanie nad sytuacją w kraju po ewentualnym zamachu, a zważywszy na jego powiązania z WSI można przypuszczać, że za wszystkim stoi GRU.
  8. Zabezpieczenie miejsca katastrofy, zbieranie dowodów, szybkość prac, składanie wraku samolotu – są skandalem, który już dawno powinien oznaczać przejęcie śledztwa przez Polskę, jedynym wyjaśnieniem dla którego się to nie dzieje jest to co opisuje wyżej. Zresztą sama zgoda na prowadzenie śledztwa przez MAK była absurdalna zważywszy, że dotyczyła samolotu wojskowego ze wszystkimi najważniejszymi generałami Wojska Polskiego.

Co w tej sytuacji zostaje? Oczywiście musimy dążyć do powołania Międzynarodowej Komisji Śledczej i wspierać działania zespołu Macierewicza. Nawet jeżeli żyjmy już w państwie wasalnym wobec Rosji z namiestnikiem na usługach mediów Putina to trzeba pamiętać, że nawet niewolnik ma godność „dziecka bożego” i że kiedyś nastąpi wyzwolenie polegające na zmartwychwstaniu na Sąd Ostateczny, a wtedy dowiemy się prawdy również o Smoleńsku – może się to jednak udać wcześniej, tylko czy my to przeżyjemy…

Synteza
O mnie Synteza

Uznanie swej nicości i marności otwiera na łaskę Boga przemieniającą i dającą nadzieję życia wiecznego w radości i miłości. Pokora jest drogą mądrości o czym świadczy ogrom Kosmosu i kruchość ludzkiego życia.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka