„Polemiki za pośrednictwem mediów w obozie Zjednoczonej Prawicy to rozhuśtywanie łódki ze szkodą dla Dobrej Zmiany. Nie przyłączę się do tego” - napisał na Twitterze wicepremier minister nauki Jarosław Gowin.
Ludzie mają różne charaktery i swoje ambicje co zazwyczaj nie tworzy płaszczyzny dobrej współpracy. W życiu często pojawiają się spory i konflikty, trwają niszczące „kłótnie w rodzinie”. Kiedy jednak teściowa nie znosi synowej, to dla kogoś z zewnątrz będzie bez znaczenia. Inaczej rzecz się ma gdy kłótnie pojawią się w gronie ludzi władzy. W tym przypadku konsekwencje sporów będą miały niszczące skutki dla wszystkich.
Niepokoi mnie w najwyższym stopniu stan relacji na linii MON-BBN, a idąc dalej między ministrem obrony NARODOWEJ a prezydentem ZWIERZCHNIKIEM sił zbrojnych. Ciągle pojawiają się w mediach wyciekające z MON lub z BBN informacje mające na celu zdyskredytowanie drugiej strony. Odnosząc się do wypowiedzi Jarosława Gowina można zauważyć, że strony wspomnianego sporu płynąc jedną łódką „Dobrej Zmiany” zaczęły nią kolebać w nadziei, że dzięki temu uda się oponenta wyrzucić za burtę. Nie rozumieją, że w konsekwencji łódkę zatopią.
Inne tematy w dziale Polityka